Nyska PWSZ przejmuje miejski stadion. Za 2 lata powstaną tam sale wykładowe. Rewitalizacji doczeka się też płyta boiska
Nyska uczelnia planuje kolejną sporą inwestycję. Tym razem chce ona zagospodarować stadion przy ulicy Kraszewskiego, na którym do niedawna władze miasta planowały budowę osiedla mieszkaniowego. O tym mówiliśmy także w programie Reporterskie tu i teraz.
Ma to być odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na wykwalifikowane kadry na lokalnym rynku pracy. Rektor nyskiej PWSZ prof. Przemysław Malinowski zapowiada, że inwestycja zakłada zarówno budowę nowych obiektów, jak i modernizację obecnej bazy sportowej.
- Powstanie budynek dydaktyczny, w którym będą się mieściły pracownie wydziału nauk technicznych, ale także sale wykładowe dla studentów pozostałych kierunków naszej uczelni. Dodatkowo będzie tam jeszcze jeden budynek dydaktyczny z przeznaczeniem też dla wszystkich studentów, no i oczywiście zrewitalizowana płyta stadionu lekkoatletycznego - wymienia.
Stadion posłuży zarówno studentom, jak i pozostałym mieszkańcom. Na dzisiejszej (01.12) sesji miejscy radni zgodzili się na przekazanie terenu uczelni. Przewodniczący rady miejskiej Paweł Nakonieczny wskazuje, że rajcy byli w tej kwestii zgodni.
- Myślę, że entuzjastyczne przyjęcie propozycji przez radnych, bo jednogłośnie rada miejska przyjęła taką propozycję sprawi, że bez zbędnej zwłoki przystąpimy do procedowania zmiany plany zagospodarowania przestrzennego i tak jak zapowiedział pan rektor, najpóźniej za 2 lata będziemy cieszyć się nowymi obiektami - mówił.
Oznacza to, że gmina rezygnuje z budowy w tym miejscu mieszkań. Burmistrz Kordian Kolbiarz wyjaśnia, że jest to możliwe dzięki nowym rozwiązaniom, które pozwolą na zaspokojenie tych potrzeb.
- Weszliśmy w SIM Opolskie, to jest ponad 300 mieszkań. Co więcej, w ramach Polskiego Ładu pozyskaliśmy pieniądze na budowę dróg na byłym poligonie. Przy okazji będziemy zbroić w drogi teren pod budownictwo mieszkaniowe, więc zyskujemy obszar na budowę do 1000 mieszkań. Przerzucamy te potrzeby mieszkaniowe na peryferia naszego miasta - dodaje.
Z zapowiedzi cieszą się także społecznicy, którzy do tej pory zebrali około 3 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie obrony stadionu. Dziennikarz sportowy Nowin Nyskich Krzysztof Centner, który koordynował akcję powiedział Radiu Opole, że dzisiejsze zapowiedzi to wygrana społeczeństwa.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, dziękujemy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, że zainteresowała się tym. Szkoda, że wydane zostały pieniądze na jeden projekt, na drugi projekt budowy osiedla. Pan burmistrz szedł w zaparte, walczył o to osiedle, a warto jest rozmawiać - przekonuje.
W najbliższym czasie magistrat czekają także rozmowy z handlującymi na targowisku urządzonym na bocznej płycie stadionu. Jak jednak zapowiadają władze miasta, samorząd planuje znaleźć nowe miejsce na tego typu działalność.
- Powstanie budynek dydaktyczny, w którym będą się mieściły pracownie wydziału nauk technicznych, ale także sale wykładowe dla studentów pozostałych kierunków naszej uczelni. Dodatkowo będzie tam jeszcze jeden budynek dydaktyczny z przeznaczeniem też dla wszystkich studentów, no i oczywiście zrewitalizowana płyta stadionu lekkoatletycznego - wymienia.
Stadion posłuży zarówno studentom, jak i pozostałym mieszkańcom. Na dzisiejszej (01.12) sesji miejscy radni zgodzili się na przekazanie terenu uczelni. Przewodniczący rady miejskiej Paweł Nakonieczny wskazuje, że rajcy byli w tej kwestii zgodni.
- Myślę, że entuzjastyczne przyjęcie propozycji przez radnych, bo jednogłośnie rada miejska przyjęła taką propozycję sprawi, że bez zbędnej zwłoki przystąpimy do procedowania zmiany plany zagospodarowania przestrzennego i tak jak zapowiedział pan rektor, najpóźniej za 2 lata będziemy cieszyć się nowymi obiektami - mówił.
Oznacza to, że gmina rezygnuje z budowy w tym miejscu mieszkań. Burmistrz Kordian Kolbiarz wyjaśnia, że jest to możliwe dzięki nowym rozwiązaniom, które pozwolą na zaspokojenie tych potrzeb.
- Weszliśmy w SIM Opolskie, to jest ponad 300 mieszkań. Co więcej, w ramach Polskiego Ładu pozyskaliśmy pieniądze na budowę dróg na byłym poligonie. Przy okazji będziemy zbroić w drogi teren pod budownictwo mieszkaniowe, więc zyskujemy obszar na budowę do 1000 mieszkań. Przerzucamy te potrzeby mieszkaniowe na peryferia naszego miasta - dodaje.
Z zapowiedzi cieszą się także społecznicy, którzy do tej pory zebrali około 3 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie obrony stadionu. Dziennikarz sportowy Nowin Nyskich Krzysztof Centner, który koordynował akcję powiedział Radiu Opole, że dzisiejsze zapowiedzi to wygrana społeczeństwa.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni, dziękujemy Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, że zainteresowała się tym. Szkoda, że wydane zostały pieniądze na jeden projekt, na drugi projekt budowy osiedla. Pan burmistrz szedł w zaparte, walczył o to osiedle, a warto jest rozmawiać - przekonuje.
W najbliższym czasie magistrat czekają także rozmowy z handlującymi na targowisku urządzonym na bocznej płycie stadionu. Jak jednak zapowiadają władze miasta, samorząd planuje znaleźć nowe miejsce na tego typu działalność.