Uwaga kierowcy! Od jutra początek zmian organizacji ruchu na autostradzie. Drogowcy wchodzą na "wrocławską" nitkę A4
Od soboty (16.10) do czwartku kierowcy muszą być przygotowani na zmianę organizacji ruchu na A4 w rejonie Góry św. Anny. Rusza drugi etap remontu na opolskim odcinku autostrady.
W sobotę kierowcy jadący w stronę Katowic wjadą na wyremontowany odcinek (8 km), a od niedzieli drogowcy rozpoczną przestawianie barier ochronnych oraz będą ustawiać nowe oznakowanie. Od przyszłego czwartku częściowo zostanie otwarty węzeł Kędzierzyn-Koźle. Po tej operacji rozpoczną się prace na jezdni północnej.
Rafał Pydych, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu informuje, że rozpoczęcie remontu jezdni w kierunku Wrocławia wymaga demontażu barier i przeniesienia ich na sąsiedni pas. Wówczas ruch będzie toczył się tylko jednym pasem. - Podczas prac występuje ryzyko "kołysania" się przejeżdżających samochodów ciężarowych, dlatego zawęziliśmy ruch do jednego pasa.
Jak tłumaczy szef dyrekcji dróg, zmiany mają polegać na tym, że bariery, które zostaną zdjęte z nitki północnej na bieżąco będą ustawiane na sąsiedniej jezdni.
Dyrektor GDDKiA uzasadnia, że taki sposób przełożenia ruchu został wymuszony... dostępnością barier na rynku. - Wykonawca dysponuje tylko barierami, które już zamontował na pasie północnym. Najprawdopodobniej prace będą odbywały się w ten sposób, że pojazd z ładownikiem, który zdemontuje bariery, pojedzie w kierunku Wrocławia, potem przez węzeł wjedzie na pas w stronę Katowic i tam ustawi bariery.
Po przełożeniu ruchu na jezdnię w kierunku Katowic, rozpocznie się remont jezdni w stronę Wrocławia. Te prace potrwają do listopada. Wykonawca uprzedza, że na nowo utworzonych (przewężonych) pasach zostanie utrzymany zakaz wyprzedzania.
W związku z rozpoczęciem II etapu, od czwartku jadący A4 od strony Katowic będą mogli zjechać na węźle Kędzierzyn-Koźle i kontynuować podróż drogą wojewódzką nr 426. Dla jadących w drugą stronę bramki w Olszowej nadal będą wyłączone z użytkowania.
Rafał Pydych, dyrektor Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu informuje, że rozpoczęcie remontu jezdni w kierunku Wrocławia wymaga demontażu barier i przeniesienia ich na sąsiedni pas. Wówczas ruch będzie toczył się tylko jednym pasem. - Podczas prac występuje ryzyko "kołysania" się przejeżdżających samochodów ciężarowych, dlatego zawęziliśmy ruch do jednego pasa.
Jak tłumaczy szef dyrekcji dróg, zmiany mają polegać na tym, że bariery, które zostaną zdjęte z nitki północnej na bieżąco będą ustawiane na sąsiedniej jezdni.
Dyrektor GDDKiA uzasadnia, że taki sposób przełożenia ruchu został wymuszony... dostępnością barier na rynku. - Wykonawca dysponuje tylko barierami, które już zamontował na pasie północnym. Najprawdopodobniej prace będą odbywały się w ten sposób, że pojazd z ładownikiem, który zdemontuje bariery, pojedzie w kierunku Wrocławia, potem przez węzeł wjedzie na pas w stronę Katowic i tam ustawi bariery.
Po przełożeniu ruchu na jezdnię w kierunku Katowic, rozpocznie się remont jezdni w stronę Wrocławia. Te prace potrwają do listopada. Wykonawca uprzedza, że na nowo utworzonych (przewężonych) pasach zostanie utrzymany zakaz wyprzedzania.
W związku z rozpoczęciem II etapu, od czwartku jadący A4 od strony Katowic będą mogli zjechać na węźle Kędzierzyn-Koźle i kontynuować podróż drogą wojewódzką nr 426. Dla jadących w drugą stronę bramki w Olszowej nadal będą wyłączone z użytkowania.