Społecznicy posprzątali okolice kąpieliska Bolko. "Ludziom brakuje świadomości i rzucają śmieci, gdzie popadnie"
Kilkanaście worków odpadów zebrano w czasie dzisiejszej (18.09) akcji sprzątania terenu wokół kąpieliska Bolko w Opolu.
Opole dołączyło tym samym do akcji "Książka za worek śmieci", która swoją pierwszą edycję miała w 2019 roku. Jeden z koordynatorów wspólnego sprzątania Piotr Dutkiewicz zauważył, że obok tego typu wydarzeń konieczna jest także stała edukacja społeczeństwa, które spędzając czas na łonie przyrody nadal ma problemy z właściwym postępowaniem z odpadami.
- Najwięcej jest butelek, plastiku, części metalowych leżaków, materacy, elektrośmieci. Są też grille, czyli wszystko, przy czym ludzie się dobrze bawili. Tutaj jesteśmy w miejscu, gdzie jest dużo kontenerów, wzdłuż ścieżek prawdopodobnie są śmietniki, ale może za małe. Na pewno świadomości brakuje - powiedział.
Jak mówi jeden z uczestników akcji Sławomir Szota, problem dzikich wysypisk wciąż występuje, mimo że w polskich miastach powstaje coraz więcej PSZOK-ów, które bez dodatkowych opłat przyjmują od mieszkańców odpady.
- To nie jest wcale sytuacja najgorsza. Wiem, jak wygląda kamionka Piast, kamionka groszowicka, wiem, jak wyglądają nasze lasy, kamionka Silesia, gdzie notorycznie trwa podrzucanie śmieci komunalnych. Po prostu ręce opadają - dodaje.
Dodajmy, że każdy uczestnik akcji mógł otrzymać za swoją pracę książkę, których w Opolu przygotowano 50, a w całym kraju - tysiąc.
- Najwięcej jest butelek, plastiku, części metalowych leżaków, materacy, elektrośmieci. Są też grille, czyli wszystko, przy czym ludzie się dobrze bawili. Tutaj jesteśmy w miejscu, gdzie jest dużo kontenerów, wzdłuż ścieżek prawdopodobnie są śmietniki, ale może za małe. Na pewno świadomości brakuje - powiedział.
Jak mówi jeden z uczestników akcji Sławomir Szota, problem dzikich wysypisk wciąż występuje, mimo że w polskich miastach powstaje coraz więcej PSZOK-ów, które bez dodatkowych opłat przyjmują od mieszkańców odpady.
- To nie jest wcale sytuacja najgorsza. Wiem, jak wygląda kamionka Piast, kamionka groszowicka, wiem, jak wyglądają nasze lasy, kamionka Silesia, gdzie notorycznie trwa podrzucanie śmieci komunalnych. Po prostu ręce opadają - dodaje.
Dodajmy, że każdy uczestnik akcji mógł otrzymać za swoją pracę książkę, których w Opolu przygotowano 50, a w całym kraju - tysiąc.