Polityka mieszkaniowa, zdrowotna, rozwój opieki nad najmłodszymi, przyjazny rynek pracy. To mają być filary Strategii Demograficznej 2040, bo dzieje się źle... [ZDJĘCIA, FILM]
Opolszczyzna, obok województwa świętokrzyskiego jest na szarym końcu demograficznym. W naszym regionie rodzi się najmniej dzieci, a społeczeństwo szybko się starzeje. To nie oznacza, że w pozostałej części kraju jest dobrze. Dlatego trwają prace nad krajowym projektem Strategii Demograficznej 2040. Obok polityków i specjalistów zaangażowane są w nią również samorządy.
- Chcemy wspomóc polskie rodziny szczególnie w czterech obszarach - zaznacza Barbara Socha, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rodziny i Polityki Społecznej, pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej. - To jest polityka mieszkaniowa przede wszystkim. Także rozwój opieki nad dziećmi do lat 3. Do tego rynek pracy przyjazny rodzicom, czyli rynek stabilny i elastyczny. Także szeroko pojęty obszar opieki zdrowotnej, profilaktyki.
Jak podkreśla Mieczysław Wojtaszek, dyrektor wydziału polityki społecznej i zdrowia w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, jeżeli sytuacja nie zacznie się poprawiać, to w ciągu 30 lat w naszym regionie będzie mieszkało o 200 tysięcy mniej osób niż obecnie.
- Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach głubczyckim i kędzierzyńsko-kozielskim - mówi Mieczysław Wojtaszek. - Wiąże się to między innymi z uprzemysłowieniem, z migracją pomiędzy powiatami, gminami. Wszystkie duże miasta przyciągają mieszkańców. Dlatego rolą samorządów, szczególnie tych mniejszych, jest znalezienie atrakcyjnego sposobu na zatrzymanie młodych osób, osób po ukończeniu studiów. Trzeba im pomóc w rozpoczęciu działalności, w różnych formach aktywności zawodowej. To kwestia wsparcia ich w działaniu.
Konsultacje na temat projektu Strategii Demograficznej 2040 będą prowadzone w kraju do końca września.
Specjaliści podkreślają, że obecna tendencja demograficzna w Polsce będzie miała bardzo poważne skutki związane z obniżeniem wzrostu gospodarczego, obniżeniem innowacyjności, brakiem pracowników, ale i konsumentów, czy też utrzymaniem systemu emerytalnego.
Jak podkreśla Mieczysław Wojtaszek, dyrektor wydziału polityki społecznej i zdrowia w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim, jeżeli sytuacja nie zacznie się poprawiać, to w ciągu 30 lat w naszym regionie będzie mieszkało o 200 tysięcy mniej osób niż obecnie.
- Najtrudniejsza sytuacja jest w powiatach głubczyckim i kędzierzyńsko-kozielskim - mówi Mieczysław Wojtaszek. - Wiąże się to między innymi z uprzemysłowieniem, z migracją pomiędzy powiatami, gminami. Wszystkie duże miasta przyciągają mieszkańców. Dlatego rolą samorządów, szczególnie tych mniejszych, jest znalezienie atrakcyjnego sposobu na zatrzymanie młodych osób, osób po ukończeniu studiów. Trzeba im pomóc w rozpoczęciu działalności, w różnych formach aktywności zawodowej. To kwestia wsparcia ich w działaniu.
Konsultacje na temat projektu Strategii Demograficznej 2040 będą prowadzone w kraju do końca września.
Specjaliści podkreślają, że obecna tendencja demograficzna w Polsce będzie miała bardzo poważne skutki związane z obniżeniem wzrostu gospodarczego, obniżeniem innowacyjności, brakiem pracowników, ale i konsumentów, czy też utrzymaniem systemu emerytalnego.