Znamy przyczynę śmiertelnego wypadku na obwodnicy północnej Opola. Wystarczyła sekunda nieuwagi
25-latka ginie na drodze, ponieważ sprawczyni wypadku poszukiwała telefonu i doprowadziła do zderzenia 3 samochodów? Poznaliśmy przyczynę wczorajszej (19.07) tragedii na obwodnicy północnej Opola. Przypomnijmy: około godziny 14.00 między rondem Szczakiela a stykiem z ulicą Częstochowską doszło do wypadku, po którym przez kilka godzin droga była zablokowana. Zginęła mieszkanka Nakła koło Opola.
- Tak relacjonowała nam 42-letnia, kierująca renault. Mówiła, że podczas jazdy spadł jej telefon z podszybia na miejsce pasażera. Gdy sięgała po ten telefon i ta sekunda nieuwagi sprawiła, że straciła panowanie nad kierownicą - mówi aspirant Agnieszka Nierychła z Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Ofiara wypadku i jej matka jechały za samochodem 42-letniej mieszkanki Pomorza. Gdy kobieta straciła panowanie nad pojazdem uderzyła w koło ciężarówki, nastąpił ciąg niebezpiecznych zdarzeń.
- Ciężarówka złamała się w pół, stanęła w poprzek drogi i w nią uderzyła jadąca za renault, kierująca hyundaiem 25-latka - mówi Nierychła.
Obecnie w sprawie wypadku toczy się śledztwo, natomiast za spowodowanie wypadku grozi utrata prawa jazdy, wysoka grzywna z karą więzienia do 8 lat.
Dodajmy, że do szpitala w stanie ciężkim trafiła matka 25-letniej ofiary tragedii.
Posłuchaj relacji Piotra Wójtowicza.