To już pewne - punkt szczepień z Toropolu będzie przeniesiony do przychodni "Śródmieście". "Lodowisko musi wrócić do swojej pierwotnej działalności"
Wojewoda opolski Sławomir Kłosowski zaprzecza, że powodem zamknięcia punktu szczepień powszechnych w obiekcie lodowiska Toropol jest niewielka liczba otrzymywanych szczepionek. - Od początku punkt miał działać w określonych ramach czasowych, ponieważ lodowisko musi wrócić do swojej pierwotnej działalności. Punkt na Toropolu działać będzie do 31 maja, natomiast od 1 czerwca szczepienia przeniesione zostaną do przychodni "Śródmieście" - mówi wojewoda.
- Przypisywanie temu, jakichś podtekstów dotyczących zaopatrzenia w szczepionki, jest zupełnie niepotrzebne, bo budzi tylko zamęt wśród mieszkańców naszego regionu. Pacjenci, którzy wybierają się pobrać tę pierwszą, czy drugą dawkę mogą być zdezorientowani. To jest zupełnie niepotrzebne.
Jak podkreśla wojewoda opolski, w tej chwili, jeśli chodzi o liczbę wolnych szczepionek na Opolszczyźnie, to sytuacja jest bardzo dobra.
- W tej chwili mamy większą liczbę szczepionek, które możemy zaoferować osobom szczepionym. W związku z tym, to jest dodatkowa okoliczność, która wskazuje na to, że nie wiadomo, dlaczego ten szum medialny powstał. Dla wszystkich tych, którzy chcą się zaszczepić, a chciałabym, aby tych osób w naszym regionie było jak najwięcej, to mamy szczepionki. Wystarczy się zgłosić. Każda osoba, która zadeklaruje chęć zaszczepienia, będzie zaszczepiona.
Od 19 kwietnia do dziś (17.05) w Toropolu wykonano 7240 szczepień.
Dodajmy, że pacjenci, którzy przyjmą tam do 31 maja pierwszą dawkę, zostaną poinformowani o tym, że druga dawka podana zostanie im w przychodni przy Waryńskiego 30 w Opolu.