Część opolskich parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej podpisała się pod listem do władz PO. "To element wewnętrznej dyskusji o przyszłości partii"
Wśród 51 sygnatariuszy listu skierowanego do władz Platformy Obywatelskiej znalazły się nazwiska posłów Tomasz Kostusia, Witolda Zembaczyńskiego i senator Danuty Jazłowieckiej. Politycy domagają się m.in. podjęcia w KO debaty, która ma doprowadzić do „wieloaspektowej przemiany wewnętrznej”.
Jak dodał poseł Kostuś, opozycja jest na politycznym zakręcie, PiS obecnie ma przewagę w sondażach, wyrosła także konkurencja dla Koalicji Obywatelskiej w postaci ruchu Szymona Hołowni. - Musimy przyspieszyć - podsumował Tomasz Kostuś.
Natomiast Witold Zembaczyński, poseł Nowoczesnej, gość Porannej Loży Radiowej powiedział, że zależy ma na wzmacnianiu Koalicji Obywatelskiej.
- W interesie całej opozycji jest to, żeby partia, do której należy tutaj kolega poseł, była na tyle silna, żeby być w stanie, poprzez swoje zdolności, dotychczasowe doświadczenie stawiać opór realnej polityce PiS. Mnie zależy, jak odpowiedzialnemu politykowi, na tym, żeby wzmacniać wszystkie siły opozycyjne.
- Będąc członkiem tej koalicji jako jej udziałowiec zależy mi na tym, by po prostu Platformie Obywatelskiej dobrze szło, stąd mój podpis po tym listem - powiedział poseł Zembaczyński.