Uciążliwym objazdem będziemy jeździć dłużej? Kolejne opóźnienie przy budowie centrum przesiadkowego Opole Wschodnie bardzo prawdopodobne
Wszystko wskazuje na to, że przebudowa skrzyżowania ulic Oleskiej z Batalionów Chłopskich w Opolu nie zakończy się w sierpniu. Według umowy między miastem a firmą Banimex, przejazdem podziemnym pod Oleską mieliśmy pojechać w listopadzie ubiegłego roku, ale do dzisiaj prace się nie skończyły. Kierowcy wciąż muszą korzystać z objazdów.
Rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Opolu Adam Leszczyński potwierdza, że inwestycja potrwa dłużej, ale precyzyjnego nowego terminu nie podaje. - To za wcześnie, by stwierdzić, czy to jest kwestia kilku tygodni, czy dwóch albo trzech miesięcy. Dopóki rozmowy z wykonawcą się nie zakończą to nie będę się wypowiadał się, jakie koncepcje wydłużenia prac są brane pod uwagę.
Pierwsze sygnały o problemach na placu budowy pojawiły się w połowie 2019 roku, kiedy wykonawca w trakcie robót ziemnych natrafił na instalacje, których nie było w planach. Opóźnienie uzasadniano też robotami kolejowymi. Ostatni plan przewidywał, że prace potrwają do końca sierpnia.
Adam Leszczyński wyjaśnia, że przyczyną kolejnej zmiany terminu była sroga zima, czyli siarczyste mrozy i intensywne opady śniegu. Czy w związku z niewypełnieniem umowy, firma Banimex poniesie kary finansowe? - Nie mam wiedzy na ten temat. Na razie skupiamy się na dokończeniu tej inwestycji - odpowiada rzecznik MZD.
Inwestycja o wartości około 140 mln złotych rozpoczęła się w grudniu 2018, a centrum przesiadkowe do użytku miało zostać oddane w październiku 2020. Obecnie wciąż są tam poważne utrudnienia dla kierowców. Po wyłączeniu z ruchu ulic Bohaterów Monte Cassino i Oleskiej (przy styku z Batalionów Chłopskich) kierowcy od grudnia ubiegłego roku muszą korzystać z objazdu przez Katowicką, Kośnego oraz przez ulicę Chabrów.
Zakres robót w ramach budowy centrum przesiadkowego Opole Wschodnie zakłada budowę przejazdu dla samochodów pod obecnym skrzyżowaniem ulicy Oleskiej z Batalionów Chłopskich. Obok tego miejsca pod nasypem kolejowym drążony jest tunel, który połączy w przyszłości komunikacyjnie ulicę Rataja z Katowicką.
Pierwsze sygnały o problemach na placu budowy pojawiły się w połowie 2019 roku, kiedy wykonawca w trakcie robót ziemnych natrafił na instalacje, których nie było w planach. Opóźnienie uzasadniano też robotami kolejowymi. Ostatni plan przewidywał, że prace potrwają do końca sierpnia.
Adam Leszczyński wyjaśnia, że przyczyną kolejnej zmiany terminu była sroga zima, czyli siarczyste mrozy i intensywne opady śniegu. Czy w związku z niewypełnieniem umowy, firma Banimex poniesie kary finansowe? - Nie mam wiedzy na ten temat. Na razie skupiamy się na dokończeniu tej inwestycji - odpowiada rzecznik MZD.
Inwestycja o wartości około 140 mln złotych rozpoczęła się w grudniu 2018, a centrum przesiadkowe do użytku miało zostać oddane w październiku 2020. Obecnie wciąż są tam poważne utrudnienia dla kierowców. Po wyłączeniu z ruchu ulic Bohaterów Monte Cassino i Oleskiej (przy styku z Batalionów Chłopskich) kierowcy od grudnia ubiegłego roku muszą korzystać z objazdu przez Katowicką, Kośnego oraz przez ulicę Chabrów.
Zakres robót w ramach budowy centrum przesiadkowego Opole Wschodnie zakłada budowę przejazdu dla samochodów pod obecnym skrzyżowaniem ulicy Oleskiej z Batalionów Chłopskich. Obok tego miejsca pod nasypem kolejowym drążony jest tunel, który połączy w przyszłości komunikacyjnie ulicę Rataja z Katowicką.