Jak mówi Anna Sekienda, zastępca wójta gminy Rudniki, prawie każdy miał sytuację, kiedy nie wiedział lub zapomniał o zaplanowanym wywozie śmieci. - Aplikacja posłuży też do komunikowania się z mieszkańcami - dodaje.

- W drugą stronę działa to następująco: jeśli mieszkańcy trafią na przykład na dzikie wysypisko, mogą zrobić zdjęcie i wysłać nam je. To samo dotyczy sytuacji, kiedy firma zajmująca się wywozem odpadów nie dojedzie oraz nie odbierze kosza - takie przypadki również można zgłaszać.

Użytkownicy znajdą również informacje, do których worków wyrzucać konkretne śmieci.

- Dowiemy się, co można przywieźć do Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych, a czego pracownicy nie przyjmą. Aplikacja przypomina o terminach, pomaga segregować, a dodatkowo zawiera dwie gry edukacyjne, z których mogą korzystać dzieci. Dzięki zabawie uczą się prawidłowego segregowanie odpadów - zwraca uwagę Anna Sekienda.

Aplikację można bezpłatnie pobrać na stronie internetowej www.rudniki.pl.