Nie żyje Artur Tomala. Burmistrz Gorzowa Śląskiego bardzo ciężko przechodził zakażenie koronawirusem
Nie żyje Artur Tomala, burmistrz Gorzowa Śląskiego. Samorządowiec zakaził się koronawirusem na początku marca.
- To dla nas ogromny cios - mówi Tomasz Olejnik, zastępca burmistrza powołany niedawno na stanowisko przez Tomalę.
- Jesteśmy pogrążeni w żałobie. Na ten moment jest zbyt wcześnie na mówienie o przyczynach zgonu i kwestiach zdrowotnych, także nie chciałbym wypowiadać się na ten temat. Jesteśmy w trakcie przygotowywania odpowiednich dokumentów oraz informowania miejscowych instytucji o tym, co wydarzyło się. Cały czas działamy i myślę, że ta tragiczna informacja nie zakłóci funkcjonowania urzędu jako administracji.
Artur Tomala był burmistrzem Gorzowa nieprzerwanie od 2002 roku. Pięciokrotne wygrywał wybory samorządowe. Miał 51 lat.
Jak poinformował PAP Rafał Tkacz, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Opolu, na wniosek wojewody, Prezes Rady Ministrów wyznaczy osobę zastępującą zmarłego burmistrza do czasu wyborów przedterminowych i ogłosi termin wyborów, które - o ile pozwoli na to sytuacja pandemiczna - powinny nastąpić w ciągu najbliższych 60 dni.