Mniejszość Niemiecka odpowiada Januszowi Kowalskiemu: "To wyborcy na nas głosują"
- Całe szczęście, że to nie Janusz Kowalski decyduje, kto rządzi w naszym regionie, ale wyborcy - tak w Porannej Loży Radiowej mówił dziś (07.04) Rafał Bartek, lider Mniejszości Niemieckiej na Opolszczyźnie. Odniósł się w ten sposób do wczorajszych (06.04) wypowiedzi posła Solidarnej Polski, który na naszej antenie stwierdził, że Mniejszość Niemiecka jest już zmęczona rządzeniem regionem i że on zrobi wszystko, żeby za 3 lata przestała współrządzić Opolszczyzną.
Lider TSKN odrzucił też tezę posła Kowalskiego, że Mniejszość Niemiecka bardziej dba o te regiony Opolszczyzny, w których rządzą jej przedstawiciele i to tam częściej płyną różnego rodzaju dotacje. - Po pierwsze to nawet administracyjnie, formalnie nie mamy takich możliwości, bo nie jesteśmy rządzący tylko współrządzący. Po drugie, jeżeli spojrzeć w nasz program, w nasze porozumienie, to zawsze ono bazowało na zrównoważonym rozwoju. Bylibyśmy głupcami, gdybyśmy bazowali na tym, że możemy rozwijać jakąś jedną część regionu nie myśląc o drugiej. To nie może być tak, że jednak gmina się rozwinie, a druga nie, bo to oznacza, że ścieżka rowerowa skończy się na granicy jednej gminy - przekonywał Rafał Bartek.
- Zacznijmy od tego, że przedstawiciele Mniejszości Niemieckiej są obywatelami Polski i jako tacy mają czynne i bierne prawo wyborcze - przekonywał kolejny gość Porannej Loży Radiowej politolog prof. Adam Drosik.
- Na poziomie wyborów regionalnych, samorządowych stwarza im to możliwość startowania. No i z racji tego, że na Opolszczyźnie Mniejszość Niemiecka stanowi zwartą grupę i w wielu gminach są właściwie większością, jeśli chodzi o liczbę mieszkańców, to to umożliwia im zdobycie głosów. Nie współrządzą regionem, nie rządzą w wielu gminach dlatego, że są z Mniejszości Niemieckiej, tylko dlatego, że cieszą się największym poparciem - argumentował prof. Drosik.
Podsumowując Rafał Bartek powiedział, że w polityce nie ma mowy o zmęczeniu władzą i że Mniejszość Niemiecka ma jeszcze wiele do zrobienia i dużo pomysłów i umawia się z wyborcami na kolejne programy.