Radio Opole » Wiadomości z regionu
2021-03-19, 16:00 Autor: Piotr Wójtowicz

Marszałek Andrzej Buła stanie przed sądem. "Jestem niewinny, sprawą zajmowały się wszystkie służby"

Andrzej Buła [fot. Justyna Krzyżanowska]
Andrzej Buła [fot. Justyna Krzyżanowska]
"Jestem niewinny" mówił na konferencji prasowej marszałek Andrzej Buła [fot.P.Wójtowicz]
"Jestem niewinny" mówił na konferencji prasowej marszałek Andrzej Buła [fot.P.Wójtowicz]
Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do Sądu Rejonowego w Opolu akt oskarżenia przeciwko Andrzejowi Bule. Główny zarzut dotyczy niedopełnienia obowiązków. Chodzi o nadzór nad Andrzejem Brzeziną, byłym pracownikiem urzędu marszałkowskiego, który w latach 2009 - 2014, podczas pracy miał pomagać w pozyskiwaniu unijnych dotacji. Śledczy uważają, że marszałek powinien zwolnić dyscyplinarnie podwładnego, a ponadto zlecić służbom skarbowym sprawdzenie jego oświadczenia majątkowego. Andrzej Buła na zwołanej konferencji prasowej podkreślał, że jest niewinny. Przypomniał, że sprawą zajmowały się już CBA, urząd skarbowy, Prokuratura Okręgowa w Opolu i nie stwierdziły nieprawidłowości.
Komentując akt oskarżenia podkreślił: - Prokurator z wykorzystaniem wyspecjalizowanego aparatu ścigania potrzebował 3 lat, aby poczynić wątpliwe ustalenia, które miałyby potwierdzić tezę o konieczności zwolnienia pracownika. Pan prokurator uważa, że marszałek miał rozwiązać stosunek pracy z pracownikiem w trzy tygodnie. Czyli ja w 3 tygodnie miałem powziąć decyzje, a prokurator potrzebował 3,5 roku, które i tak nie doprowadziły do postawienia żadnych zarzutów, jeżeli chodzi o tego pracownika - mówił marszałek.

Spawa, którą badała prokuratura w Jeleniej Górze dotyczyła początku pracy Andrzeja Buły na stanowisk marszałka regionu, czyli 2013 roku. Na spotkaniu z dziennikarzami marszałek oświadczył, że nie wiedział o usługach, jakie w latach 2009 - 2014 miał świadczyć jego podwładny. Utrzymywał, że zarzuty są chybione, ponieważ dotyczą różnic w interpretacji sposobu zwolnienia pracownika. Przypomniał przy tym, że Andrzej Brzezina, który został ujęty w akcie oskarżenia, również był wcześniej sprawdzany przez śledczych i nie usłyszał do tej pory aktu oskarżenia.

Andrzej Brzezina przestał pracować w urzędzie marszałkowskim za kadencji obecnego marszałka, ale spowodowane było to objęciem stanowiska wiceburmistrza Krapkowic. Obecnie jest wiceburmistrzem Ozimka.

Odnosząc się do chronologii wydarzeń Andrzej Buła przypomniał, że 28 kwietnia 2017 roku opolska prokuratura odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie, ze względu na brak znamion czynu zabronionego. Sprawę podjęto jeszcze raz w październiku 2017, ale i wówczas śledczy w materiale dowodowym nie dopatrzyli się nieprawidłowości. Po tej decyzji Prokurator Regionalny we Wrocławiu przekazał sprawę śledczym w Jeleniej Górze, którzy postępowanie zakończyli w grudniu ubiegłego roku. Akt oskarżenia wpłynął do Sądu Rejonowego w Opolu 12 marca tego roku.

Andrzej Buła dodał, że skierowanie aktu oskarżenia do sądu nie wpływa na pracę zarządu województwa opolskiego. Podkreślił, że pozostanie na stanowisku. Mimo prób nie udało nam się skontaktować z rzecznikiem prasowym Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze.
Andrzej Buła

Wiadomości z regionu

2024-09-23, godz. 18:41 Połowa przejść nad rzeką zamknięta, szkoła działa. Po powodzi w Moszczance i okolicach Po przerwie wymuszonej przez powódź Zespół Szkolno-Przedszkolny w Moszczance wznowił zajęcia w swoim obiekcie. Przepływający obok Złoty Potok zniszczył… » więcej 2024-09-23, godz. 18:00 Szybciej, łatwiej i bez wkładu własnego. Minister zapowiada unijny priorytet odbudowy i odporności 'Priorytet odbudowy i odporności' w ramach unijnego Funduszu Spójności zapowiedziała w Nysie Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki… » więcej 2024-09-23, godz. 18:00 Absolwenci kierunku lekarskiego UO odebrali dyplomy. Większość deklaruje chęć pracy w regionie [ZDJĘCIA] Kolejni absolwenci kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Opolskim odebrali dyplomy ukończenia studiów. Mury uczelni opuściło 101 osób. W maju zdali egzamin… » więcej 2024-09-23, godz. 17:33 Nyska PANS liczy straty po powodzi. Zalany stadion, część zajęć trzeba przenieść Wyremontowany stadion pod wodą, zalane piwnice kilku budynków dydaktycznych. Państwowa Akademia Nauk Stosowanych w Nysie szacuje straty po przejściu powod… » więcej 2024-09-23, godz. 17:19 W Żywocicach stanie wojskowy most tymczasowy, będzie też kładka dla pieszych W ramach operacji wojskowej 'Feniks' wojsko dostarczy i zamontuje most tymczasowy obok istniejącej nieczynnej przeprawy przez Osobłogę w Żywocicach - przekazuje… » więcej 2024-09-23, godz. 17:09 Opole: miejski magazyn przeciwpowodziowy wymaga uzupełnienia Po tym jak Opole zakończyło działania prewencyjne i użyczyło sprzętu zalanym miejscowościom potrzebne jest uzupełnienie miejskiego magazynu przeciwpow… » więcej 2024-09-23, godz. 16:23 Sąsiedzka pomoc także między gminami. Kietrz pomaga Branicom Miasto i gmina Kietrz, miejscowa parafia św. Apostoła, stowarzyszenie 'Jesteśmy Wyjątkowi' oraz Centrum Kultury i Sportu Tkalnia organizują wspólną zbiórkę… » więcej 2024-09-23, godz. 15:35 Przeszło 2,2 miliarda zł to szacunkowe straty województwa w powodzi "na dziś" Ponad 2 miliardy 200 milionów złotych - to szacunkowa, jak na razie wartość strat, jakie poniosła Opolszczyzna w powodzi. Sumę przekazała na posiedzeniu… » więcej 2024-09-23, godz. 14:59 200 rodzin poszkodowanych. Bilans powodzi w gminie Głubczyce Już ponad 150 wniosków o odszkodowania złożyli mieszkańcy zalanych miejscowości w gminie Głubczyce. Samorząd szacuje, że doraźna pomoc potrzebna będzie… » więcej 2024-09-23, godz. 14:39 Gminy już otrzymują pieniądze na zasiłki dla powodzian Blisko 50 mln złotych - tyle pieniędzy zostało już wypłaconych opolskim gminom, które ucierpiały w powodzi. Są to pieniądze na zasiłki doraźne, które… » więcej
13141516171819
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »