Zamiast warunkowego umorzenia postępowania będzie rozprawa. Taką decyzję podjął Sąd Rejonowy w Opolu ws. Moniki Ożóg
Nie doszło do warunkowego umorzenia postępowania w sprawie rzekomego plagiatu, jakiego miała dopuścić się była dyrektor Muzeum Śląska Opolskiego Monika Ożóg. Tak zadecydował dzisiaj (08.03) Sąd Rejonowy w Opolu. Pełnomocnik oskarżonej wnioskował o umorzenie lub uniewinnienie. Ostatecznie sąd podjął decyzję, że za dwa miesiące odbędzie się rozprawa.
Przypomnijmy, prokuratura twierdzi, że Monika Ożóg dopuściła się plagiatu, w momencie, kiedy starała się o fotel szefowej muzeum w 2018 roku. W swojej pracy miała wykorzystać fragmenty koncepcji Jarosława Suchana, który 6 lat wcześniej startował w konkursie na stanowisko dyrektora Muzeum Sztuki w Łodzi.
Decyzję sądu tłumaczy sędzia Marzena Drozdowska. - Sąd uważa, że umorzenie postępowania na tym etapie byłoby przedwczesne. Prokurator zgadza się na ewentualne warunkowe umorzenie, ale na to nie zgadza się oskarżona i jej obrońca z wyboru. Zatem sąd postanawia uznać, że na tym etapie taki wniosek jest przedwczesny i kieruje sprawę na rozprawę.
Dodajmy, że Monika Ożóg zgodziła się na publikację swojego wizerunku i danych. Rozprawa ma odbyć się 24 maja.
Decyzję sądu tłumaczy sędzia Marzena Drozdowska. - Sąd uważa, że umorzenie postępowania na tym etapie byłoby przedwczesne. Prokurator zgadza się na ewentualne warunkowe umorzenie, ale na to nie zgadza się oskarżona i jej obrońca z wyboru. Zatem sąd postanawia uznać, że na tym etapie taki wniosek jest przedwczesny i kieruje sprawę na rozprawę.
Dodajmy, że Monika Ożóg zgodziła się na publikację swojego wizerunku i danych. Rozprawa ma odbyć się 24 maja.