Pożar w głubczyckim starostwie. Spaliły się serwery wydziału komunikacji
W budynku Wydziału Komunikacji i Transportu Starostwa Powiatowego w Głubczycach wybuchł wczoraj (04.03) pożar. Spaliło się pomieszczenie, w którym znajduje się serwerownia komputerowa. Prawdopodobną przyczyną była awaria klimatyzatora.
- Zawiadomienie o zdarzeniu otrzymaliśmy przed godziną 8:00 rano - mówi brygadier Piotr Sobek, oficer prasowy Komendanta Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Głubczycach.
- Dwie minuty od chwili zgłoszenia byliśmy na miejscu. Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia była awaria klimatyzatora, który w tym pomieszczeniu się znajdował. Strażacy oczywiście podjęli natychmiastowe działania ratownicze i gaśnicze, dlatego że kierujący działaniami zarządził ewakuację wszystkich pozostałych pracowników, którzy jeszcze w tym czasie, kiedy przybyły jednostki ochrony przeciwpożarowej nie ewakuowali się samodzielnie. Przytomna reakcja osób, które tam pracują. Chwała im za to, że bardzo szybko i błyskawicznie poinformowały służby. Tak naprawdę, ani proszku, ani wody nie musieliśmy użyć zbyt wiele, aby opanować sytuację.
Piotr Soczyński, starosta głubczycki mówi, że w pożarze spaliły się serwery, których praca jest niezbędna do należytego funkcjonowania wydziału komunikacji.
- Serwery - jeden z Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, który odpowiada za wysyłanie danych do wytwórni, aby można było drukować dowody rejestracyjne. Natomiast drugi jest z ministerstwa, który przesyła dane bezpośrednio do bazy danych pojazdów i kierowców, którymi później dysponuje np. policja. Będziemy oczekiwali na pomoc odpowiednich służb, bo te serwery nie są nasze.
Z powodu pożaru przez kilka najbliższych dni wydział komunikacji głubczyckiego starostwa będzie nieczynny. Władze powiatu obiecują ten czas skrócić do niezbędnego minimum.
Dodajmy, że straż pożarna wstępne starty w wyniku akcji gaśniczej oszacowała na ponad 120 tys. złotych.
- Dwie minuty od chwili zgłoszenia byliśmy na miejscu. Prawdopodobną przyczyną tego zdarzenia była awaria klimatyzatora, który w tym pomieszczeniu się znajdował. Strażacy oczywiście podjęli natychmiastowe działania ratownicze i gaśnicze, dlatego że kierujący działaniami zarządził ewakuację wszystkich pozostałych pracowników, którzy jeszcze w tym czasie, kiedy przybyły jednostki ochrony przeciwpożarowej nie ewakuowali się samodzielnie. Przytomna reakcja osób, które tam pracują. Chwała im za to, że bardzo szybko i błyskawicznie poinformowały służby. Tak naprawdę, ani proszku, ani wody nie musieliśmy użyć zbyt wiele, aby opanować sytuację.
Piotr Soczyński, starosta głubczycki mówi, że w pożarze spaliły się serwery, których praca jest niezbędna do należytego funkcjonowania wydziału komunikacji.
- Serwery - jeden z Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych, który odpowiada za wysyłanie danych do wytwórni, aby można było drukować dowody rejestracyjne. Natomiast drugi jest z ministerstwa, który przesyła dane bezpośrednio do bazy danych pojazdów i kierowców, którymi później dysponuje np. policja. Będziemy oczekiwali na pomoc odpowiednich służb, bo te serwery nie są nasze.
Z powodu pożaru przez kilka najbliższych dni wydział komunikacji głubczyckiego starostwa będzie nieczynny. Władze powiatu obiecują ten czas skrócić do niezbędnego minimum.
Dodajmy, że straż pożarna wstępne starty w wyniku akcji gaśniczej oszacowała na ponad 120 tys. złotych.