Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 coraz bliżej. W regionie będzie pracować ponad 400 rachmistrzów
- Rachmistrzów spisowych w województwie opolskim potrzebujemy ponad 400, kandydatów zgłosiło się dużo więcej, co nas cieszy, bo dopiero spośród nich będziemy wybierać rachmistrzów - powiedziała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Monika Bartel z Urzędu Statystycznego w Opolu.
- Przepustką na rachmistrza spisowego będzie pomyślnie zdany egzamin po szkoleniu - tłumaczył nasz poranny gość. - Przygotowujemy się na to, że rachmistrzowie będą mieli możliwość chodzenia po domach, ale biorąc pod uwagę doświadczenia z powszechnego spisu rolnego, niewykluczone, że ankiety zostaną przeprowadzone telefonicznie.
A o co zapytają rachmistrzowie? - Przede wszystkim to jest charakterystyka demograficzna osób i tutaj będziemy pytać o płeć, wiek, adres zamieszkania, stan cywilny, kraj urodzenia, czy kraj posiadanego obywatelstwa. Drugą grupą danych to jest aktywność ekonomiczna osób, czyli lokalizacja miejsca pracy, status aktywności zawodowej - czy osoba jest pracująca, bezrobotna czy może poszukuje pracy - powiedziała Monika Bartel.
Ankiety będą też dotyczyć m.in. niepełnosprawności, ale na pytanie o konkretne schorzenia można nie odpowiadać - wyjaśnia Monika Bartel. Pojawią się też pytania o wykształcenie, migracje, zasoby mieszkaniowe, zagadnienia etniczno-kulturowe, a więc o narodowość, język, którym posługujemy się w domu czy wyznanie - na to ostatnie pytanie też można nie udzielić odpowiedzi. Jak podkreśla Monika Bartel, bardzo ważne jest, aby pamiętać, że spis powszechny jest tak naprawdę samospisem.
- Przez pierwsze 2 tygodnie spisu nie zadzwoni do nas rachmistrz, nie przyjdzie, nie zapuka, tylko mamy czas na samospisanie. Ono jest obowiązkowe. Potem, jako metoda uzupełniająca, jest rachmistrz. Ale w momencie, kiedy już skontaktuje się z nami rachmistrz, mamy obowiązek udzielić mu odpowiedzi i wtedy już nie możemy powiedzieć, że chcieliśmy się sami spisać.
Spisać samemu powinien się każdy, kto ma dostęp do internetu. Dla osób, które nie mają komputera, w gminnych biurach spisowych będą udostępnione miejsca do spisania się. Została też uruchomiona spisowa infolinia telefoniczna.
Przypomnijmy, Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpocznie się 1 kwietnia i może potrwać do 30 września, a nie, jak początkowo planowano, do końca czerwca. Prezes GUS złożył już w Sejmie projekt nowelizacji ustawy w sprawie wydłużenia terminu o trzy miesiące.
To jedyne badanie na terenie Polski, które dostarcza administracji publicznej, instytucjom naukowym i badawczym, mediom, a także osobom prywatnym pełnych informacji o stanie i strukturze demograficzno-społecznej oraz ekonomicznej naszego kraju. Udział w spisie powszechnym jest obowiązkowy. Badanie jest realizowane co 10 lat.
A o co zapytają rachmistrzowie? - Przede wszystkim to jest charakterystyka demograficzna osób i tutaj będziemy pytać o płeć, wiek, adres zamieszkania, stan cywilny, kraj urodzenia, czy kraj posiadanego obywatelstwa. Drugą grupą danych to jest aktywność ekonomiczna osób, czyli lokalizacja miejsca pracy, status aktywności zawodowej - czy osoba jest pracująca, bezrobotna czy może poszukuje pracy - powiedziała Monika Bartel.
Ankiety będą też dotyczyć m.in. niepełnosprawności, ale na pytanie o konkretne schorzenia można nie odpowiadać - wyjaśnia Monika Bartel. Pojawią się też pytania o wykształcenie, migracje, zasoby mieszkaniowe, zagadnienia etniczno-kulturowe, a więc o narodowość, język, którym posługujemy się w domu czy wyznanie - na to ostatnie pytanie też można nie udzielić odpowiedzi. Jak podkreśla Monika Bartel, bardzo ważne jest, aby pamiętać, że spis powszechny jest tak naprawdę samospisem.
- Przez pierwsze 2 tygodnie spisu nie zadzwoni do nas rachmistrz, nie przyjdzie, nie zapuka, tylko mamy czas na samospisanie. Ono jest obowiązkowe. Potem, jako metoda uzupełniająca, jest rachmistrz. Ale w momencie, kiedy już skontaktuje się z nami rachmistrz, mamy obowiązek udzielić mu odpowiedzi i wtedy już nie możemy powiedzieć, że chcieliśmy się sami spisać.
Spisać samemu powinien się każdy, kto ma dostęp do internetu. Dla osób, które nie mają komputera, w gminnych biurach spisowych będą udostępnione miejsca do spisania się. Została też uruchomiona spisowa infolinia telefoniczna.
Przypomnijmy, Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań 2021 rozpocznie się 1 kwietnia i może potrwać do 30 września, a nie, jak początkowo planowano, do końca czerwca. Prezes GUS złożył już w Sejmie projekt nowelizacji ustawy w sprawie wydłużenia terminu o trzy miesiące.
To jedyne badanie na terenie Polski, które dostarcza administracji publicznej, instytucjom naukowym i badawczym, mediom, a także osobom prywatnym pełnych informacji o stanie i strukturze demograficzno-społecznej oraz ekonomicznej naszego kraju. Udział w spisie powszechnym jest obowiązkowy. Badanie jest realizowane co 10 lat.