Rafał Bartek ma zamienić się miejscami z Romanem Kolkiem
Roman Kolek żegna się ze stanowiskiem wicemarszałka regionu. Izba Lekarska mobilizując medyków do walki z pandemią nakazała mu powrót do pracy w zawodzie lekarza. Stosowne decyzje mają zapaść jeszcze w tym miesiącu.
- Ponieważ zgodnie z umową koalicyjną jest to stanowisko przypisane do nas, czyli klubu MN, to tutaj wewnętrznie, rzeczywiście taką rekomendację, żeby zastąpić marszałka otrzymałem ja ze strony zarządu naszej organizacji. I taki też będzie wniosek do radnych sejmiku, aby przyjąć tę moją kandydaturę.
Jak dodał Rafał Bartek - nie ma prawnej możliwości łączenia obu funkcji.
- Kiedy to będzie zaakceptowane, ja muszę zrezygnować z tej funkcji i tutaj rekomendacje na przewodniczącego sejmiku ma, z naszej strony, obecny marszałek, Roman Kolek.
Opozycyjny radny z Solidarnej Polski Tomasz Gabor, powiedział, że takiej rewolucji na stanowiskach nie powinno się przeprowadzać w obecnej sytuacji epidemicznej.
- Przykro, że taką rewolucję robi się w trakcie trwającej obecnie sytuacji higieniczno-sanitarnej. Sytuacji covidowej, kiedy potrzeba pełnego nadzoru nad placówkami, kiedy potrzeba nam doświadczonej kadry zarządzającej, a nie ma co ukrywać, że przewodniczący Bartek nie ma żadnego doświadczenia.
Rafał Bartek przyznał, że nie ma w tym zakresie takiego doświadczenia jak Roman Kolek, ale dodał, że funkcja wicemarszałka to nie tylko zadania zdrowotne, ale także rynek pracy, edukacja i polityka społeczna.