Koronawirus zbiera śmiertelne żniwo wśród osób z grupy najwyższego ryzyka
Od stwierdzenia ogniska chorobowego w Domu Pomocy Społecznej w Prudniku doszło do kilku zgonów. Większość tamtejszych pensjonariuszy to osoby leżące, mające choroby oraz dolegliwości wieku senioralnego i starczego.
- Ten DPS nadal objęty jest kwarantanną - mówi wicestarosta prudnicki Janusz Siano. – Od poniedziałku funkcjonuje tam druga grupa pracowników. W trybie tygodniowym pracują z pensjonariuszami. Zmarła właśnie kolejna osoba. Jest to już szósta w tym czasie. Jeżeli chodzi o przyczyny zgonu to trzy związane są z COVID-19. We wtorek ma być kontrola lekarska. Prawdopodobnie większości pensjonariuszy zostanie zdjęta izolacja, czyli pomału będzie możliwość powrotu do normalności.
Ośrodek Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej w Racławicach Śląskich to kolejna placówka podległa powiatowi prudnickiemu, gdzie również stwierdzono obecność koronawirusa. Pod koniec ubiegłego tygodnia wprowadzono tam kwarantannę.
- W izolacji na terenie obiektu przebywają podopieczni i część załogi – informuje wicestarosta prudnicki. – Przyszły wyniki wymazów pobranych od personelu i pensjonariuszy. Osiem osób z personelu ma wynik pozytywny. Dwie są w domowej izolacji. Absencja wynosi więc 10 pracowników. Pensjonariusze zdrowi oddzieleni są od zakażonych. Nie ma tam jakiś problemów gorączkowych, czy chorobowych.
Ośrodek Rehabilitacji i Opieki Psychiatrycznej w Racławicach Śląskich to kolejna placówka podległa powiatowi prudnickiemu, gdzie również stwierdzono obecność koronawirusa. Pod koniec ubiegłego tygodnia wprowadzono tam kwarantannę.
- W izolacji na terenie obiektu przebywają podopieczni i część załogi – informuje wicestarosta prudnicki. – Przyszły wyniki wymazów pobranych od personelu i pensjonariuszy. Osiem osób z personelu ma wynik pozytywny. Dwie są w domowej izolacji. Absencja wynosi więc 10 pracowników. Pensjonariusze zdrowi oddzieleni są od zakażonych. Nie ma tam jakiś problemów gorączkowych, czy chorobowych.