Kierowca ciężarówki nie zamierzał czekać na zejście protestujących z pasów w Strzelcach Opolskich. Zatrzymali go policjanci
Do groźnej sytuacji z udziałem ciężarówki doszło wczoraj (06.11) podczas protestu w Strzelcach Opolskich.
Mieszkańcy niezgadzający się z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji blokowali drogę krajową nr 94 w centrum miasta. Chodzili na pasach przez kilka minut, później przepuszczali samochody i wracali na przejście dla pieszych.
- Po godzinie 18:00 kierowca ruszył powoli ciężarówką w stronę protestujących - mówi podkomisarz Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- On zmusił osoby manifestujące do zejścia z drogi. To zdarzenie widzieli policjanci. Zatrzymali i wylegitymowali kierowcę, a okazał się nim 37-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej. Ten mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, dlatego jego sprawa trafi teraz do sądu.
- Po godzinie 18:00 kierowca ruszył powoli ciężarówką w stronę protestujących - mówi podkomisarz Karol Brandys z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
- On zmusił osoby manifestujące do zejścia z drogi. To zdarzenie widzieli policjanci. Zatrzymali i wylegitymowali kierowcę, a okazał się nim 37-letni mieszkaniec Rudy Śląskiej. Ten mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu, dlatego jego sprawa trafi teraz do sądu.