Przez miniony tydzień trwał obóz badawczy w Michałowie. Zgromadzona wiedza pozwoli na lepsze przygotowanie remontu zabytkowego kościoła
Dobiega końca obóz badawczy prowadzony w zabytkowym kościele w podbrzeskim Michałowie. Przez ostatnie 5 dni udało się poszerzyć wiedzę w zakresie dziejów budowlanych świątyni, zwłaszcza rozwoju jej bryły.
Dane pozwolą na lepsze przygotowanie kościoła do przyszłych prac remontowych. Kierownik obozu Paweł Filipowicz z Narodowego Instytutu Dziedzictwa przekonuje, że rewitalizacja poprzedzona dogłębnymi badaniami to modelowa ścieżka postępowania z zabytkami. Jak wskazuje ostatnie dni ukazały przemiany, które następowały w budowli na przestrzeni wieków.
- Wiemy, kiedy powstała nawa, była dobudowywana, że była nawa wcześniejsza, XVI-wieczna, ale o takim samym obrysie jak dzisiejsza. Wiemy, że prezbiterium ma cechy pozwalające je umiejscawiać na przełomie XIII i XIV wieku. Zdecydowano się na budowanie w nowoczesnej wówczas technologii ceglanej - wyjaśnia.
Z efektami prac zapoznawała się dziś (16.10) także posłanka Prawa i Sprawiedliwości Violetta Porowska. Parlamentarzystka, która zasiada w sejmowej komisji kultury podkreślała znaczenie zabytków występujących w tej części regionu.
- Trzeba przywrócić ten kościół do tego, by wszyscy mogli to dziedzictwo narodowe oglądać. Mam osobistą satysfakcję, że udało mi się znaleźć pieniądze dla opracowania efektów badań, a to jest tylko jeden z etapów do tego, żeby ten kościół móc dalej konserwować. To jest ważna dla mnie sprawa, żeby na terenie Opolszczyzny było jak najwięcej pomników historii - dodała.
Jednocześnie polityk przypomniała, że wcześniej skutecznie udało jej się doprowadzić do wpisania na listę brzeskiego zamku oraz rozpocząć starania o przyznanie tego tytułu kościołowi w Małujowicach.
Dodajmy, że do tej pory na opracowanie badań prowadzonych w Michałowie udało się pozyskać 50 tysięcy złotych. Posłanka Violetta Porowska zapewniła jednocześnie, że będzie nadal lobbować w Warszawie o pieniądze na dalsze prace mające na celu przywrócenie świątyni dawnej świetności.
- Wiemy, kiedy powstała nawa, była dobudowywana, że była nawa wcześniejsza, XVI-wieczna, ale o takim samym obrysie jak dzisiejsza. Wiemy, że prezbiterium ma cechy pozwalające je umiejscawiać na przełomie XIII i XIV wieku. Zdecydowano się na budowanie w nowoczesnej wówczas technologii ceglanej - wyjaśnia.
Z efektami prac zapoznawała się dziś (16.10) także posłanka Prawa i Sprawiedliwości Violetta Porowska. Parlamentarzystka, która zasiada w sejmowej komisji kultury podkreślała znaczenie zabytków występujących w tej części regionu.
- Trzeba przywrócić ten kościół do tego, by wszyscy mogli to dziedzictwo narodowe oglądać. Mam osobistą satysfakcję, że udało mi się znaleźć pieniądze dla opracowania efektów badań, a to jest tylko jeden z etapów do tego, żeby ten kościół móc dalej konserwować. To jest ważna dla mnie sprawa, żeby na terenie Opolszczyzny było jak najwięcej pomników historii - dodała.
Jednocześnie polityk przypomniała, że wcześniej skutecznie udało jej się doprowadzić do wpisania na listę brzeskiego zamku oraz rozpocząć starania o przyznanie tego tytułu kościołowi w Małujowicach.
Dodajmy, że do tej pory na opracowanie badań prowadzonych w Michałowie udało się pozyskać 50 tysięcy złotych. Posłanka Violetta Porowska zapewniła jednocześnie, że będzie nadal lobbować w Warszawie o pieniądze na dalsze prace mające na celu przywrócenie świątyni dawnej świetności.