- Jego stan prawny nie był do końca uregulowany, a chodziło o wpis do ksiąg wieczystych - mówi Piotr Bujak, burmistrz Głogówka. – Dokonaliśmy przysporzenia majątku gminy na kwotę 750 tys. złotych. Na tyle wyceniany jest ten pałac. Natomiast mocna wątpliwe jest, że taką kwotę uda się uzyskać z ewentualnej sprzedaży tego obiektu. Planujemy sprzedaż, gdyż nakłady, jakie musielibyśmy ponieść w tym pałacu są ogromne i przekraczające możliwości gminy Głogówek.

Sprzedaż pałacu w Kazimierzu gmina obwaruje gwarancją zwrotu tej nieruchomości w sytuacji, gdy nie będą tam prowadzone prace remontowe. Władze Głogówka mają związane z tym doświadczenia. Przez kilka lat toczyły sądowe batalie o zwrot zamku w tym mieście, który kupił prywatny inwestor. Nie realizował on zadeklarowanej renowacji. Od kilku lat roboty zabezpieczające na tym zamku prowadzi samorząd lokalny.

Ostatnio w ramach tzw. funduszy norweskich gmina aplikuje o 18 mln złotych na adaptację zbytku. Swoją siedzibę ma tam znaleźć głównie muzeum regionalne oraz Akademia Beethovenowska.