- Przyjeżdżamy tutaj już od kilku lat i zawsze staramy się zachęcić ludzi do skosztowania naszych kresowych potraw - mówi pan Jan, jeden z wystawców. - Mamy kulebiaka ze Lwowa, nadziany kapustą i grzybami. Mamy czebureka, to jest wielki tatarski pieróg nadziewany mięsem, przyprawami i kefirem. - Mamy syropy lawendowe własnej roboty, wodę lawendową, która rewelacyjnie się sprawdza na łagodzenie ukąszeń po owadach i fajnie działa na oparzenia słoneczne. Poza tym żona mam tutaj, jak widać, wyroby z lawendy suszonej. Są to wianki i bukiety - dodaje Marcin Wagner, właściciel plantacji lawendy w Grodkowie.

Dla zwiedzających przygotowano również pokazy i prezentacje w zagrodach. Dodatkowo każdy chętny może nauczyć się wypiekać chleb czy rzeźbić w drewnie.

- Przy okazji można pooglądać zabytki i jeszcze będzie można skonsumować różne wyroby, więc można połączyć przyjemne z pożytecznym - uczestnicy. - Widziałam tutaj porcelanę naszą opolską i bolesławiecką, były też ciasta drożdżowe po drodze, wędliny, miody do skosztowania, a tutaj mamy owieczki. Jest tu co oglądać. - Mnie się bardzo podobają te kolorowe ozdobne wieńce i małe bukieciki w wazonikach. To jest bardzo piękne i kolorowe.

Święto Plonów i Targi Miodów potrwają do godziny 17.00. Wstęp jest bezpłatny.