Pierwsza szkoła w Opolu przechodzi w całości na zdalne nauczanie. Powodem jest koronawirus
Po uzyskaniu pozytywnej decyzji sanepidu i organu prowadzącego II Liceum Ogólnokształcące przechodzi od dziś na system nauczania zdalnego. Powodem są potwierdzone przypadki koronawirusa.
Informacja o zdalnym nauczaniu do rodziców uczniów dotarła wczoraj (23.09) przed północą. Dziś rzecznik ratusza Katarzyna Oborska-Marciniak poinformowała, że nauczanie zdalne na tę chwilę obowiązuje do piątku tego tygodnia.
W szkole są trzy przypadki koronawirusa, w klasach 1,2 i 3. O przejściu szkoły na nauczanie zdalne zadecydował fakt, że młodzież pracuje w grupach międzyklasowych.
- Przejście na zdalne nauczanie ma na ten moment zapewnić bezpieczeństwo, to w pierwszej kolejności, to jest priorytet. Natomiast również jest to czas dla odpowiednich służb, które określą w jaki sposób ta szkoła ma dalej pracować - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
Na kwarantannę wraz z rodzinami skierowano uczniów trzech klas, w których sanepid potwierdził przypadki zachorowań. Do tematu będziemy wracać.
W szkole są trzy przypadki koronawirusa, w klasach 1,2 i 3. O przejściu szkoły na nauczanie zdalne zadecydował fakt, że młodzież pracuje w grupach międzyklasowych.
- Przejście na zdalne nauczanie ma na ten moment zapewnić bezpieczeństwo, to w pierwszej kolejności, to jest priorytet. Natomiast również jest to czas dla odpowiednich służb, które określą w jaki sposób ta szkoła ma dalej pracować - powiedział w porannej rozmowie "W cztery oczy" Przemysław Zych, wiceprezydent Opola.
Na kwarantannę wraz z rodzinami skierowano uczniów trzech klas, w których sanepid potwierdził przypadki zachorowań. Do tematu będziemy wracać.