- W tym roku podwyżek nie będzie bo to specyficzny rok, jest obarczony potężnym ryzykiem w związku z koronawirusem, nikt nie był w stanie tego przewidzieć.
Na uwagę, że problem nie istnieje od wczoraj, wiceprezydent Zych stwierdził że postulaty wysuwane prze związki zawodowe MOPR spotykały się ze zrozumieniem, bo w 2017 roku podpisano porozumienie w tej sprawie. – Podwyżki w ciągu kilku lat wyniosły 640 zł. W trakcie trwania porozumienia, czyli w sytuacji gdzie strony przystały, ktoś automatycznie składa swoje roszczenie o tym, że to jest za mało i chcemy kolejne pieniądze i to nie małe, bo roszczenie zamyka się w kwocie 1000 zł – dodał Zych.
Z naszym gościem rozmawialiśmy też o wprowadzeniu nauczania zdalnego w całym II LO w Opolu. Przypomnijmy, w szkole potwierdzono trzy przypadki zarażenia koronawirusem.
- Ta decyzja ma zapewnić bezpieczeństwo. Ma też dać czas służbom, żeby określiły w jaki sposób ta duża szkoła ma funkcjonować – mówił poranny gość Radia Opole. Dodajmy, że uczniów trzech klas wraz z rodzinami skierowano na kwarantannę.
Dziś o godzinie 10.00 rozpocznie się sesja Rady Miasta Opola na której będą głosowane m.in. zmiany na mapie stanowisk do ładowania samochodów elektrycznych. - W pierwszym etapie planuje się przygotowanie 40 takich punktów w 18 lokalizacjach - powiedział prezydent Przemysław Zych.
Zdradził również, że lodowisko, które jeszcze w tym roku będzie zlokalizowane na stawku Barlickiego, w kolejnym sezonie będzie już funkcjonowało w okolicach Centrum Sportu, które powstaje na miejscu nieistniejącego już Cieplaka.