Kolejne przejścia graniczne na Opolszczyźnie otwarte. "Trzeba dostosować godziny ich działania do rzeczywistych potrzeb pracowników"
Kilkanaście osób skorzystało rano z nowo otwartych przejść granicznych w regionie. Mowa o tak zwanych przejściach małego ruchu w Pietrowicach Głubczyckich i Wiechowicach. Oba znajdują się na terenie powiatu głubczyckiego.
- Kwarantannie nie zostaną poddane tylko te osoby, które przekraczają granicę w celach zarobkowych, służbowych lub zarobkowych - mówi major Katarzyna Walczak. - Podczas przekraczania granicy osoby mają dokonywany pomiar temperatury. Sprawdzane są ich dokumenty zezwalające na wjazd do Polski. Te osoby muszą również udokumentować fakt dokonywania czynności zawodowych, zarobkowych lub służbowych.
Przejścia otwarte są od poniedziałku do piątku w wyznaczonych godzinach. W Wiechowicach - od 5.00 do 7.00, 13.00 do 14.00 i od 21.00 do 23.00. Natomiast w Pietrowicach Głubczyckich - od godziny 7.00 do 9.00, 14.00 do 15.00 i od 20.00 do 22.00.
Starosta głubczycki Piotr Soczyński mówi, że otwarcie tych granic to dla całego powiatu gospodarczy krok do przodu. Stwierdza jednak, że są wątpliwości co do godzin, w których można przekraczać granice.
- Teraz będziemy prosili jeszcze o to, aby skorygować godziny, w których można przepuszczać osoby udające się do pracy w Czechach - mówi Soczyński. - Granica w Pietrowicach otwarta jest od godziny 7.00 do 9.00 i to są godziny, gdy ludzie powinni być już w pracy. Jak również godziny 14.00 - 15.00 to są godziny, w których jeszcze są w pracy. Będziemy próbowali skorygować te godziny, aby dostosować je do rzeczywistych potrzeb pracowników.
Osoby pracujące w Czechach przy przekraczaniu granicy nadal są zobligowane do posiadania aktualnego badania na obecność koronawirusa. Taki wymóg, według naszych informacji, ma być zniesiony do końca tygodnia.