"Musimy razem dbać o środowisko". Radna Opola chce pomóc straży miejskiej w walce ze smogiem
Stworzenie alarmowego numeru telefonu i nagłośnienie akcji kontroli pieców przez straż miejską - to pomysł Jolanty Kaweckiej. Opolska radna zwróciła się z pomysłami do prezydenta. Radną zaniepokoiła wzmożona aktywność domowych kopciuchów na osiedlach domków jednorodzinnych.
W tym roku straż miejska przeprowadziła już ponad 400 kontroli instalacji grzewczych. 30 interwencji zakończono wystawieniem mandatu, a 18 pouczeniem. Wysokość kary wynosi od 20 do 500 złotych.
- Kontrolujemy, czym mieszkańcy palą, czy nie ma jakiś śmieci, butelek, starych mebli i okien malowanych. W przypadku napotkania jakichkolwiek rzeczy zabronionych, które są spalane, to strażnicy nakładają kary - mówi Krzysztof Maślak, komendant Straży Miejskiej w Opolu.
- Nie uruchomimy dodatkowego numeru telefonu, ponieważ mamy już stworzony bezpłatny, całodobowy kontakt dla mieszkańców pod numerem 986, a każdy kolejny byłyby płatny - dodaje komendant.