Trojaczki przyszły na świat w Opolu. Szanse na taką ciążę to 1 do 7225
Trojaczki urodziły się w Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Dzieci są zdrowe i czują się dobrze. Kiedy maluchy przyszły na świat, Hania ważyła przeszło 1700 gramów a Dawid oraz Marcel byli nieco ciężsi.
- Kiedyś większość bliźniaków rodziła się siłami natury i choć drugie dziecko przychodziło na świat w gorszym stanie, nie było szczególnie niepomyślnych porodów - mówi Dariusz Kowalczyk, zastępca ordynatora Oddziału Ciąży Powikłanej w Centrum Ginekologii. - Od jakiegoś czasu większość ciąż bliźniaczych rozwiązujemy metodą cięcia cesarskiego. Dzieci rodzą się w bardzo niewielkim odstępie czasowym i są zazwyczaj w bardzo dobrym stanie. Właściwie nie ma między nimi różnic, nie stwierdzamy także zaburzeń. Mamy taką specyfikę czasów, że nikt nie chce ponosić ryzyka.
Po dziewięciu tygodniach określa się również, czy ciąża jest jednokosmówkowa, dwukosmówkowa czy wielokosmówkowa.
- To jest bardzo istotne w kontekście dalszego przebiegu ciąży, ponieważ ciąże jednokosmówkowe są obarczone znacznym ryzykiem. Kosmówka to inaczej łożysko – jeżeli jest jedno łożysko dla dwójki lub trójki dzieci, istnieje możliwość konfliktu pępowinowego – zaplątania się dzieci w te pępowiny – i stąd znacznie częściej zdarza się finał niepomyślny - dodaje Kowalczyk.
Ciąża trojacza zdarza się raz na 7225 razy. Od 2000 roku w opolskim centrum ginekologii zanotowano 16 porodów trojaczków. Dwa ostatnie takie rozwiązania miały miejsce w 2016 roku.