Bierze w niej udział 60 cudzoziemców, głównie Ukraińcy, ale jest także jedna osoba z Japonii.

- Większość z nich to studenci, którzy od października rozpoczną naukę na uniwersytecie - mówi Ludmiła Kaszko, odpowiedzialna na uczelni za współpracę z zagranicą. - W tym roku najmłodszy uczestnik ma 12 lat, a najstarszy ponad 24 - dodaje.

- To osoby, które będą nie tylko uczyć się języka polskiego, ale również mieć zajęcia zapoznawcze z kulturą i tradycjami polskiego narodu oraz dni sportowe, różnego rodzaju wyjazdy turystyczne czy gry intelektualne. Będą oczywiście także koncerty i zwiedzanie województwa opolskiego - tłumaczy.

Część osób zna już podstawy języka polskiego, ale większość będzie mieć z nim styczność po raz pierwszy, dlatego nauka odbywa się na różnych poziomach. - Każdy weźmie udział w 70 godzinach zajęć z lektorem - wyjaśnia profesor Marzena Makuchowska z Uniwersytetu Opolskiego.

- Ćwiczone są tam wszystkie sprawności. Uczestnicy mają okazję pisać, mówić i poznawać podstawy gramatyki. Poza tym, w tak zwanych klubach, mają zajęcia popołudniowe, podczas których też sobie ćwiczą język. Także poprzez sam pobyt w Opolu i to, że muszą sobie coś załatwić czy kupić, tego języka się uczą - zaznacza.

Językowa Szkoła Letnia potrwa trzy tygodnie (do 27 września).