Na wypadek kataklizmu
- Odczuwaliśmy brak takich olbrzymich plandek, którymi można nakryć np. budynek po zerwaniu dachu przez huragan – mówi Edyta Bednarska - Kolbiarz, rzeczniczka nyskiego starostwa. Przykładem Jarnołtówek, czy Paczków po ubiegłorocznej trąbie powietrznej, która niemal strąciła dach ratusza. Zarząd powiatu zdecydował zatem o zakupie takiego sprzętu.
Plandeki dołączyły do innego wyposażenia o łącznej wartości ponad miliona złotych, jaki znajduje się w magazynie przeciwpowodziowym w paczkowskiej remizie. To łódź ratunkowa, pompy, agregaty prądotwórcze, namiot ewakuacyjny, czy worki do umacniania wałów. Wyposażenie magazynu wciąż jest uzupełniane. Niejednokrotnie już służyło gminom powiatu nyskiego dotkniętych kataklizmem.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska