- Strona polska wnosiła przed trybunałem, żeby wysłuchano stron, przeczytano dokumenty i żeby nie była to jednoosobowa decyzja - dodała europoseł Zalewska zaznaczając, że Komisja Europejska w grudniu i podkreśliła, że to polityczna decyzja zagrażająca środowisku.
- Ten konflikt ma przynieść premierowi Babisowi głosy wyborcze. Informuję, pana premiera, że będzie wręcz przeciwnie - powiedziała Anna Zalewska i przytoczyła badania przeprowadzone 3 tygodnie temu na temat nastrojów społecznych po stronie czeskiej i polskiej. Wynika z nich, że 60, 60 lub nawet 80%, w zależności od pytania, nie chce być stroną tego konfliktu, chcą jego zakończenia.
- Analizujemy prawnie, czy jest możliwość obciążenia Polski takimi karami. Nie ma takiej możliwości. Wyraźnie artykuły 192 i 194 o tym mówią.
- Obiecałam swoim wyborcom z Dolnego Śląska i Opolszczyzny, że będę ich posłem. Co weekend jestem w terenie i proszę mi wierzyć, że ludzie chętnie słuchają i rozumieją, że przepisy z Brukseli dotyczą bezpośrednio ich.

Magdalena Ogórek rozmawiała z eurodeputowaną Anną Zalewską, byłą minister edukacji o edukacji. Skomentowała nominowanie do konkursu "Warszawianka roku" Marty Lempart.
- Dostaje się za takie "role" maliny na całym świecie. Nie ma akceptacji na tego rodzaju zachowania, ale to definiuje pana Trzaskowskiego. To zły przykład dla młodzieży. Pojawiają się wulgaryzmy w przestrzeni publicznej i młodzież uznaje, że skoro za takie kwestie się nagradza, to tak się będzie zachowywała - powiedziała europosłanka okręgu opolsko-dolnośląskiego.

Anna Zalewska mówiąc o zwieszeniu Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka w PO za udział w urodzinach dziennikarza Roberta Mazurka powiedziała, że to hipokryzja Donalda Tuska.
- Pokazuje, że myśli o etyce i standardach a tak na prawdę chodzi o to, żeby pokazać swoją siłę. Będzie miał możliwość wymiany wiceprzewodniczącego. Dali mu pretekst. Jeśli chodzi o samego Tuska to widać po nim nerwowość, brak profesjonalizmu cierpliwości i szacunku na przykład w stosunku dziennikarzy, którzy zadają trudne pytania.