- Generalnie zauważamy potrzebę ożywienia partii. Nawet w okresie pandemii trzeba z jasnym przekazem wychodzić wobec oczekiwań społeczeństwa. Są one jasno sprecyzowane chociażby nastrojami wśród młodych. Ostatnie badania wskazują, że blisko 1/3 respondentów w wieku 18-24 lata ma poglądy lewicowe. Chcemy adresować ten przekaz przede wszystkim do młodych, żeby Lewica stała się Lewicą programową, która ma swoje propozycje i jest nie tylko totalną opozycją. By stała się pewnego rodzaju alternatywą dla partii rządzącej – powiedział Piotr Woźniak, lider SLD na Opolszczyźnie.

W czasie tej konwencji pojawił się postulat liberalizacji prawa do aborcji. Mówił też o tym europoseł Robert Biedroń: - To kobieta powinna decydować, bez żadnych konsultacji o tym, czy chce przerwać ciążę, czy jej nie chce przerywać.

- Jeśli chodzi o kwestie aborcyjne to otwarto puszkę Pandory. To są skrajności wywołane przez partię rządzącą. Kwestia bardziej ortodoksyjnych zapisów w tej ustawie oraz ich interpretacji powoduje, że po drugiej stronie sceny politycznej jest głęboka wola liberalizacji tej ustawy. Jest propozycja Platformy Obywatelskiej i Lewicy. Można do tego podchodzić z większym lub mniejszym zrozumieniem. Zawsze aborcja jest wielką tragedią dla rodziny, dla matki. W wyniku orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego Polki muszą rodzić dzieci z gigantycznym uszkodzeniem płodu. Nie jestem zwolennikiem aborcji na życzenie w każdej chwili. Powinien być w tym wszystkim wybór, a nie przymus. Wszystkim łatwo mówi się o aborcji, gdy nie znajdą się w krytycznej sytuacji zdrowotnej. Jeśli płód jest obumarły to nie możemy kazać Polkom rodzić, bo jest to niehumanitarne. Na ten temat powinna się odbyć ogólnonarodowa debata, ale debata fachowców. W tak delikatnym temacie polityka nie powinna odgrywać pierwszoplanowej roli. W tej sprawie będziemy domagać się odrzucenia orzeczenia TK - powiedział Piotr Woźniak.

Polityk SLD odniósł się też do postulatów młodych sympatyków Lewicy, które dotyczą likwidacji umów śmieciowych, żądania związków partnerskich, równościowej edukacji, świeckości nauczania, neutralności klimatycznej i zielonej energii. Piotra Woźniaka pytaliśmy też o propozycję Lewicy powołania państwowego przedsiębiorstwa, które wybuduje dwa miliony mieszkań.

Postulaty zgłoszone na konwencji młodej Lewicy skomentował Jan Zimoch z Młodej Prawicy: - Możemy przede wszystkim powiedzieć, że jest to odgrzewany kotlet. Te propozycje postulowane aktualnie przez młodych przedstawicieli Lewicy są niczym innym, jak delikatnie zmienionymi postulatami Roberta Biedronia z jego kampanii prezydenckiej. Dla mnie, jako konserwatysty światopoglądowego i liberała gospodarczego są swego rodzaju nieporozumieniem. Chociażby możliwość przerywania ciąży do 12 tygodnia życia i to bez żadnych konsekwencji. Jest to morderstwo i bardzo szkodliwy społecznie mechanizm, który Lewica chce zastosować. Będzie to uczyć totalnego braku odpowiedzialności za popełnione czyny.