- Nie popieram ekscesów ulicznych i niszczenia bardzo ładnej kampanii "za życiem" i prowadzenia dzieci na protesty i w ich obecności wykrzykiwana haseł powszechnie uważanych za obelżywe i wulgarne - zaznaczyła w Porannej Loży Radiowej.
Rozmawiałyśmy także o szczepieniach przeciwko covid-19. - Wspólny zakup szczepionek przez Unię Europejską był dobrą ideą. Proszę sobie wyobrazić, co by było, gdyby był wyścig państw po szczepionki - powiedziała poseł Kempa. - Ale problem jest szerszy i dotyczy dostępności leków w Europie. UE poprzez wdrażanie różnych ideologii spowodowała "wypchnięcie" produkcji leków do Azji, co skutkowało przerwaniem łańcucha dostaw. A wypchnięto produkcję ponieważ uważano, że szkodzi środowisku - wyjaśniła.
- Komisja Europejska nakreśla nową strategię polityki lekowej, ale to bardzo długi proces i przywracanie normalności w tym obszarze będzie trwało długo - dodała.
Europoseł Beata Kempa zaznaczyła, że wie, że ludzie są na granicy wytrzymałości i nie dziwi się, bo wszyscy są zmęczeni pandemią. - Nie możemy dopuścić jednak do takiej sytuacji jak jest w Portugalii czy Wielkiej Brytanii. Powolne otwieranie gospodarki jest odpowiedzią na zniecierpliwienie, ale musi to być rozsądne, bo jeżeli znowu będzie lawina zachorowań będą ponowne obostrzenia.
Zaznaczyła też, że rozumie przedsiębiorców, którzy poszukują różnych rozwiązań, bo są na granicy opłacalności.
Polityk Solidarnej Polski odniosła się także to braku poparcia ministrów z jej partii rządowej uchwały w sprawie "Polityki energetycznej Polski do 2040 roku".
- W tej sprawie jesteśmy konsekwentni. Już w 2011 roku, kiedy powstawaliśmy pokazaliśmy na konferencji w Katowicach, jak bardzo zgubna będzie polityka, która w bardzo krótkim czasie będzie powodowała transformację energetyczną. Jeżeli to ma się skończyć bardzo wysokimi rachunkami dla konsumentów, to my na to nie wyrażamy zgody - powiedziała.
Gość Porannej Loży Radiowej dodała, że na cały proces transformacji energetycznej potrzeba Polsce 500 mld euro, a dostaje kilkanaście mld złotych. Jej zdaniem transformacja energetyczna powinna być rozłożona na 40 lub 50 lat.