Radio Opole » Interwencja Radia Opole » Posłuchaj audycji: » 'Musimy jeszcze raz bardzo dokładnie przyjrzeć…
2024-10-28, 15:10 Autor: Krzysztof Dobrowolski, Dawid Rajwa / oprac. AL

"Musimy jeszcze raz bardzo dokładnie przyjrzeć się dolinom rzek i temu, w jaki sposób są one zagospodarowane" - prof. Arkadiusz Nowak [INTERWENCJA]

[fot. Adam Ramczykowski]
[fot. Adam Ramczykowski]
Tydzień temu (21.10) gościem audycji był prof. Arkadiusz Nowak, botanik, który należał do Komitetu Zarządzania Kryzysowego po powodzi w 1997 r., który zauważył, że nie wszystkie uprawy, które zostały zasiane w strefach zalewowych powinny się tam znaleźć, jak np. kukurydza. Profesor był obecny zaraz po tym, jak można było już po powodzi dojechać do okolic Głuchołaz i jego obserwacje skłaniają do wniosku, że - krótko to ujmując: naturalność się opłaca, a nienaturalność zawsze budzi napięcie, koszt i prędzej czy później się zemści.

Dziś
(28.10) w audycji ponownie połączyliśmy się z profesorem, a to tego co mówił tydzień temu, odniesie się Antoni Konopka, wicemarszałek regionu, a do tego też rolnik.


- Z przyrodniczego punktu widzenia sprawa jest ewidentna - musimy jeszcze raz bardzo dokładnie przyjrzeć się dolinom rzek i w jaki sposób są one zagospodarowane. Są sprawy nie do zmiany, znaczy jeżeli są budynki, środki miast, kanały, urządzenia wodne, no to oczywiście tu się nic nie da zrobić, natomiast jeżeli chodzi o rodzaje upraw, o proporcje użytków zielonych do gruntów ornych, jeżeli chodzi o pozostawienie ekosystemów naturalnych, to co się stało w ostatnich 20 latach, te doliny zostały zmienione, te doliny rzeczne są nie do poznania - zauważa profesor.

- W moim głębokim przekonaniu to jest jeden z powodów tego, że fala jest po pierwsze wyższa, po drugie jest znacznie silniejsza i to uderzenie jest znacznie znacznie mocniejsze - mówi prof. Arkadiusz Nowak.
Prof. Arkadiusz Nowak (1)
Co zmieniliśmy w otoczeniu przyrodniczym górskich rzek przez ostatnie kilkadziesiąt lat?

- 45 lat temu pamiętam, bo mój dziadek miał łąkę nad Odrą, która była jeszcze łąką 20 lat, dzisiaj już jest polem kukurydzy. Jeżeli chodzi o Białą Głuchołaską, to odsetek gruntów zielonych jeszcze 25-20 lat temu był o połowę większy. były to łąki, która w momencie, gdy idzie woda - po pierwsze ją zatrzymują, po drugie ta roślinność się kładzie, zabezpiecza wierzchnią warstwę gleby, woda przechodzi i w ciągu tygodnia, dwóch (w zależności od pogody) jakby nic się nie stało, z powrotem wszystko pracuje i rośnie - mówi botanik.

- Te uprawy to nie są zachwaszczone późnym latem i jesienią uprawy, na przykład okopowe. To są bardzo intensywnie odchwaszczone, bardzo takie monokulturowe uprawy na przykład tej słynnej już kukurydzy - mówi prof. Arkadiusz Nowak.
Prof. Arkadiusz Nowak (2)
O komentarz poprosiliśmy wicemarszałka Antoniego Konopkę.

- Trudno jest nie zgodzić się ze stwierdzeniami pana profesora. Uwagi są słuszne. Ja też pamiętam: zgrabiłem siano na łąkach przy rzekach, gdzie nie do pomyślenia było, jak studiowałem, żeby ktoś powiedział na egzaminie na przykład, że łąki torfowe założę i będzie tam uprawiał buraki czy kukurydzy... No i niestety zmieniło się tutaj wiele przede wszystkim myślę, że tutaj mówimy o ekonomii i ten odwiecznym głodzie ziemi. To powoduje u rolników, że każdy skrawek, który nadaje się do zaorania, do wykorzystania - mówi Antoni Konopka.

- Jest też kwestia pewnego przyzwolenia, jeżeli chodzi o prawo - zauważa marszałek.
Antoni Konopka (1)
- Rzeczywiście trzeba z tym tematem wziąć się za bary. Powódź wystąpiła tylko w kilku województwach, nie w całym kraju, ale są głosy, że trzeba z Ustawą Prawo Wodne coś zmienić - mówi marszałek.

- Nie można być tak, że właściwie to gospodarstwo odpowiada za żeglugę na Bałtyku i wyczyszczenie rowów chociażby mojej rodzinnej wsi. Jest to za wiele. W związku z tym szukając rozwiązań, na pewno trzeba zmienić tutaj ten zakres obowiązków - mówi Antoni Konopka.

- Może trzeba by było tak zostawić państwowym gospodarstwom wodnym bezpieczeństwo przeciwpowodziowe, te duże zbiorniki, wały, natomiast samorządy niech się skupią na mikro- i małej retencji. Zwłaszcza trzeba odnowić te spółki wodne. Tutaj też troszeczkę kamyk do grudka moim kolegom, no niestety, ale musimy się też uderzyć w piersi, że te spółki wodne w wielu gminach właściwie nie funkcjonują, tam gdzie funkcjonują to często słabo, właściwie można niewiele policzyć takich spółek w naszym województwie, które można powiedzieć, że dobrze realizują swoje zadania - zauważa marszałek.
Antoni Konopka (2)
Co na to prof. Arkadiusz Nowak? Można dokonać pewnej korekty w kwestii dopłat do gruntów położonych na terenach zalewowych, żeby to było zrekompensowane każdego roku, w każdym sezonie rolnikowi i nie potrzeba tutaj żadnych zmian prawnych, zauważa profesor.

- Druga sprawa, retencja ekosystemowa, dotyczy nie tylko samych koryt, ale właściwie obszarów górskich. Tutaj kłania się głównie gospodarka leśna. Będziemy próbowali znaleźć niewielkie środki na to, żeby ten eksperyment z kamerami, z telewizją i z radiem przeprowadzić, tak żeby wszyscy widzieli jak to działa: jeżeli mamy plantację desek składającą się tylko i wyłącznie z pni świerka sztucznie prowadzonego do na przykład w Górach Opawskich to nie tylko mamy problem co 60 lat z gradacją kornika, ale mamy właśnie problem ze zwiększonym spływem deszczu, opadu właśnie do koryt rzecznych i z tego wynikają te nawalne, potężne uderzenia fali powodziowej - mówi profesor zauważając, że to również w ramach obecnego prawa można wykonać.

- Zadrzewienia oczywiście tak, ale nie gatunkami obcymi. To musi być nasza rodzima na przykład wierzba biała czy wierzba krucha - mówi przyrodnik.

- I najtrudniejsza rola oczywiście zarządcy, czyli no w tym wypadku marszałka, jestem zdecydowanym zwolennikiem, żeby wiele tych kompetencji byłych Wojewódzkich Zarządów Melioracji Urządzeń Wodnych wróciło na poziom marszałka, bo myśmy się dopracowali bardzo wielu fajnych sposobów współpracy, to już nie jest tak, że zawsze my przeciwko wodziarzom, nie. I z rolnikami, i ze spółkami wodnymi, podmiotami współpracowaliśmy naprawdę w bardzo ważnych, precyzyjnych, dokładnych, detalicznych sprawach - mówi prof. Arkadiusz Nowak.
Prof. Arkadiusz Nowak (3)
12

Zobacz także

2024-10-25, godz. 16:40 "Jak ktoś jest chory, zapłaci każde pieniądze, byle tylko tu zaparkować, a to jest problem" [INTERWENCJA] Pacjenci i ich rodziny parkujący przy Opolskim Centrum Onkologii pytają, czemu opłata za parkowanie w tym miejscu jest droższa niż parkowanie w innych częściach… » więcej 2024-10-24, godz. 14:35 "Nasze dzieci nie mają jak dotrzeć autobusem do szkoły" - mówią rodzice jednego z osiedli w Opolu [INTERWENCJA] Dzieci rodziców z osiedla przy centrum Turawa Park w Opolu, uczęszczające do PSP nr 20, zgłaszają problem z dotarciem ich pociech do szkoły, która od domów… » więcej 2024-10-23, godz. 13:50 Powódź zabrała im wszystko, ale nie nadzieję. Rodzice 7-letniej Oli walczą o szansę na rehabilitację córki [IN… Choć znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji, to nie chcieli nikogo prosić o pomoc. Rodzice 7-letniej Oli z Bodzanowa, która cierpi na padaczkę lekooporną… » więcej 2024-10-22, godz. 15:07 O spotkaniu Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego i udziale OSP w pomoc powodzianom [INTERWENCJA] W miniony czwartek (17.10) w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego. Dyskusji poddano szacowanie… » więcej 2024-10-21, godz. 16:20 "Zastanówmy się, czy nam się ta kukurydza opłaca? Jestem przekonany, że nie" - prof. Arkadiusz Nowak [INTERWENCJA] Okazuje się, że nie wszystkie uprawy, które zostały zasiane w strefach zalewowych powinny się tam znaleźć. Tak jest np. z kukurydzą. Pole kukurydzy jest… » więcej 2024-10-18, godz. 15:30 Przesyłki z rachunkami przychodzą, ale po terminie płatności. Kłopoty z Pocztą Polską „Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie” – tak śpiewali Skaldowie. W naszym regionie są jednak miejsca, gdzie mieszkańcy wyposażeni nawet w sokoli… » więcej 2024-10-17, godz. 14:17 Strażacy z Nowego Świętowa – bohaterowie powodzi, którzy stali się jej ofiarami [INTERWENCJA] Wrześniowa powódź, która nawiedziła Nowy Świętów, nie oszczędziła miejscowej remizy strażackiej. Zniszczeniu uległ niedawno wyremontowany budynek oraz… » więcej 2024-10-16, godz. 14:15 "Nie chodzi o to, żeby karać, chodzi o to, żeby ulice były czyste" - problem psich odchodów [INTERWENCJA] Psu micha się należy, a co należy się właścicielowi psa? Jeśli chodzi o właściciela, to jest to obowiązek posprzątania po swoim psie, gdy pupil postanowi… » więcej 2024-10-15, godz. 14:30 Jakie działania podjąć, by dramat, który niesie wielka woda już się nie powtarzał? [INTERWENCJA] Dziś kolejna odsłona tematów związanych z powodzią i tym, jakie działania podjąć, by dramat, który niesie wielka woda, już się nie powtarzał i czy… » więcej
12345
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »