Jednak zadajemy sobie ważne pytanie, jak to jest, że co roku takie instytucje pomocy, chociażby jak opolska "Betania" musi borykać się z problemem czy będą nadwykonania, a jak będą czy dostaną pełną kwotę nadwykonań?
- Jest określona pula środków na dane leczenie, w tym przypadku opieka paliatywna hospicyjna. I ta pula środków wystarcza dla każdego podmiotu w jakiejś wysokości (...) Stawka dla wszystkich jest taka sama, natomiast jest kontaktowanie co pięć lat. Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadza konkurs i na podstawie wyników tego konkursu poszczególne podmioty, które zajmują po kolei miejsce pierwsze, drugie, trzecie otrzymują fundusze. Pierwsze miejsce dostało tyle ile chciało, drugie tyle na ile zawnioskowało. My akurat zajęliśmy drugie miejsce w hospicjum stacjonarnym, ale trzecie miejsce w hospicjum domowym i tutaj już zabrakło tych środków na finansowanie leczenia w takiej wysokości w jakiej wnioskowaliśmy - mówi Jarosław Wach.