Sasin: zdrowy tryb życia to jest coś, co możemy zrobić dla siebie i dla naszego kraju
Jeśli uda nam się przez tę akcję podnieść poziom świadomości Polaków, że zdrowy tryb życia to jest coś, co możemy zrobić dla siebie i dla naszego kraju, to będziemy mieć wszyscy satysfakcję - powiedział w piątek wicepremier Jacek Sasin podczas konferencji inaugurującej projekt "Zdrowe życie".
Konferencja inaugurująca projekt "Zdrowe życie" odbyła się w piątek w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.
Sasin zaznaczył, że akcja ma na celu przekonanie Polaków, iż "o zdrowie trzeba dbać, ponieważ nie jest nam dane raz na zawsze". "Te prawdy funkcjonują od wieków. Przecież to już pięć wieków temu poeta pisał: +Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz+. My dzisiaj wiemy, jaka jest wartość zdrowia" - ocenił.
Zdaniem wicepremiera, dziś najważniejsze jest, by wiedza o tym trafiała do jak najszerszego grona Polaków. "Żeby Polacy chcieli zadbać o swoje zdrowie poprzez profilaktykę, poprzez badania, ale również poprzez zdrowy tryb życia" - podkreślił Sasin.
Jak stwierdził, chyba każdy człowiek zapytany, czy należy dbać o zdrowie, odpowiedziałby: "tak". "Ale kiedy w szczegółach byśmy zapytali, jak o zdrowie dbamy, to byłoby znacznie gorzej. Stąd ogromna wartość tego typu inicjatyw, gdzie będziemy nie tylko umożliwiać Polakom przeprowadzenie badań, na które często brakuje czasu i okoliczności (...). Ale ta akcja przyniesie taka refleksję, przekonanie, że zdrowy tryb życia ma bezpośredni wpływ na to, w jakiej kondycji jesteśmy, jak długo będziemy żyć" - zastrzegł.
Przypomniał, że "Miasteczko zdrowia" wyruszy z Warszawy w Polskę i pojedzie do mniejszych ośrodków, gdzie dostęp do ochrony zdrowa i nie jest tak powszechny jak w większych miastach. Wyjaśnił, że każdy będzie mógł do tego miasteczka przyjść, porozmawiać z lekarzem i przebadać się. "Mam nadzieję, że to nie będzie tylko 9 miast, ale w następnych etapach będziemy docierać do coraz większej liczby Polaków" - stwierdził Sasin.
"Jeśli uda nam się przez tę akcję podnieść poziom świadomości Polaków, że zdrowy tryb życia, badania profilaktyczne, codzienna dbałość o zdrowie to jest wartość, coś, co możemy zrobić dla siebie ale też dla naszego kraju, to myślę, że będziemy mieć wszyscy satysfakcję, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty" - ocenił wicepremier.(PAP)
Autor: Iwona Żurek, Karolina Kropiwiec
Sasin zaznaczył, że akcja ma na celu przekonanie Polaków, iż "o zdrowie trzeba dbać, ponieważ nie jest nam dane raz na zawsze". "Te prawdy funkcjonują od wieków. Przecież to już pięć wieków temu poeta pisał: +Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz+. My dzisiaj wiemy, jaka jest wartość zdrowia" - ocenił.
Zdaniem wicepremiera, dziś najważniejsze jest, by wiedza o tym trafiała do jak najszerszego grona Polaków. "Żeby Polacy chcieli zadbać o swoje zdrowie poprzez profilaktykę, poprzez badania, ale również poprzez zdrowy tryb życia" - podkreślił Sasin.
Jak stwierdził, chyba każdy człowiek zapytany, czy należy dbać o zdrowie, odpowiedziałby: "tak". "Ale kiedy w szczegółach byśmy zapytali, jak o zdrowie dbamy, to byłoby znacznie gorzej. Stąd ogromna wartość tego typu inicjatyw, gdzie będziemy nie tylko umożliwiać Polakom przeprowadzenie badań, na które często brakuje czasu i okoliczności (...). Ale ta akcja przyniesie taka refleksję, przekonanie, że zdrowy tryb życia ma bezpośredni wpływ na to, w jakiej kondycji jesteśmy, jak długo będziemy żyć" - zastrzegł.
Przypomniał, że "Miasteczko zdrowia" wyruszy z Warszawy w Polskę i pojedzie do mniejszych ośrodków, gdzie dostęp do ochrony zdrowa i nie jest tak powszechny jak w większych miastach. Wyjaśnił, że każdy będzie mógł do tego miasteczka przyjść, porozmawiać z lekarzem i przebadać się. "Mam nadzieję, że to nie będzie tylko 9 miast, ale w następnych etapach będziemy docierać do coraz większej liczby Polaków" - stwierdził Sasin.
"Jeśli uda nam się przez tę akcję podnieść poziom świadomości Polaków, że zdrowy tryb życia, badania profilaktyczne, codzienna dbałość o zdrowie to jest wartość, coś, co możemy zrobić dla siebie ale też dla naszego kraju, to myślę, że będziemy mieć wszyscy satysfakcję, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty" - ocenił wicepremier.(PAP)
Autor: Iwona Żurek, Karolina Kropiwiec