Misjonarze potrzebują radiostacji
Ks. prof. dr hab. Stanisław Rabiej z Wydziału Teologicznego UO przywiózł z Boliwii pomysł wspomożenia franciszkanów w ich pomyśle założenia radia.
- To dziwne, że wszędzie możemy spotkać Opolan, i w dalekiej Boliwii. Szukają więzi między sobą za pomocą łączy radiowych. Pomóżmy tym, którzy żyją dobrą pamięcią Opolszczyzny, ale teraz ich nową ojczyzną jest Boliwia, a ich bliskimi są ci, z którymi tam żyją – zachęca ksiądz Rabiej.
Z profesorem Rabiejem w Boliwii był profesor Marek Tukiendorf z Politechniki Opolskiej. Warto dodać, ze w Boliwii nie ma polskiej placówki dyplomatycznej, nawet konsulatu, a nasi misjonarze są tam naszymi ambasadorami.
- Oto spotykamy w Boliwii polskich misjonarzy z Opola, Gustawa i Wojtka, wychowanych na ul.1-go Maja, którzy mają prosty do rozwiązania problem – komunikacyjny, bo nie mają jak się porozumiewać ze swoimi wiernymi. Potrzebują warsztatu, 1000-watowego nadajnika i osprzętu, by uruchomić radio. Spełnijmy ich marzenie i potrzebę – dodaje prof.Marek Tukiendorf.
Posłuchaj informacji:
Małgorzata Lis-Skupińska