- Przedstawimy w jasny i przystępny sposób fakty dotyczące koronawirusa i szczepionek. Przedstawimy też ryzyko i skutki przejścia choroby covid-19 i ryzyko związane ze szczepieniem. To właściwie nawet nie ryzyko, jeśli chodzi o szczepienie. Dotykają nas głównie gorączka i ból głowy, które są oznaką, że nasz organizm przygotowuje się do walki z chorobą, tworzy przeciwciała. Poważniejsze skutki uboczne pojawiają się rzadziej, niż w przypadku podstawowych leków jakie mamy w apteczce, na przykład przeciwbólowych.
Dr. Witkowska podkreśliła, że szczepionki przeciwko covid-19 dostępne w Polsce są najbardziej przebadanymi szczepionkami, jakie do tej pory były dopuszczone do użycia.
- Prace nad szczepionką mRNA trwały od ponad 20. lat. Pierwsza epidemia spowodowana koronawirusem wybuchła w 2003 roku, wtedy prace ruszyły - powiedziała dr Witkowska.
Gość Radia Opole prowadzi badania koronawirusów dofinansowane Narodowego Centrum Nauki w ramach projektu OPUS-19.
- Dotyczą one oddziaływania białka "S", kluczowego w koronawirusie z receptorem naszego organizmu, czyli też białkiem, które jest na powierzchni narządów wewnętrznych, głownie płuc. Chcę porównać oddziaływanie obecnego wariantu wirusa z wirusem Sars z 2003 roku z tym samym receptorem naszego organizmu. Mutacji wirusa jest niestety jest coraz więcej.
Na wykładzie otwartym dr Witkowska i Dr Agnieszka Rombel-Bryzek, która również wykład poprowadzi opowiedzą o tym dlaczego wirus mutuje i co zrobić, żeby te mutacje zatrzymać.
Pytana o szczepionki przeciwko covid dla dzieci od 5 roku życia powiedziała, że została ona przetestowana na dziesiątkach tysięcy dzieci i nie było poważnych skutków ubocznych, wśród nastolatków zdarzały się nieliczne przypadki.
Wykład on-line rozpocznie się o godzinie 18.00, link do wykładu pojawi się chwilę wcześniej na stronie głównej Uniwersytetu Opolskiego. Potrwa około 30-40 minut, a później będzie można zadawać pytania na czacie.
W internetowej części rozmowy dr Witkowska wytłumaczyła, że szczepionki mRNA produkowane z materiału genetycznego są bezpieczne.
- To materiał genetyczny, który nie wbudowuje się w organizm, to wycinek z którego wirus nie powstanie. Powoduje tylko, że nasz organizm odczytuje z tego informację i produkuje przeciwciała. One zostają zapamiętane w układzie immunologicznym i kiedy wirus wnika do organizmu, organizm go rozpoznaje i natychmiast rozpoczyna walkę. Kiedy ktoś jest niezaszczepiony układ immunologiczny nie wie, co się dzieje. U zaszczepionych jest przygotowany do walki - wyjaśniła.