- Rada Wojewódzka została "odmłodzona" - powiedział gość Radia Opole. - Obok tak doświadczonych działaczy, jak Andrzej Namysło, czy Apolonia Klepacz w radzie są także dwudziesoparolatkowie. - To koktajl doświadczenia z młodością i z dynamizmem. Mam wrażenie, że Sojuszowi Lewicy Demokratycznej było potrzebne takie tchnienie młodości.
Nowa Lewica zamierza zwrócić się ku mieszkańcom gmin i powiatów.
- Nie było nas wiele lat, więc wejście w retorykę mniejszych miejscowości także wsi, jest konieczne. Chcemy stworzyć kluby dyskusyjne w każdym powiecie, które będą się odbywać na przykład w świetlicach wiejskich. Będziemy zapraszać ciekawych gości i rozmawiać o Polsce i bieżących problemach. Chcemy rozmawiać o tym, co ludzie chcą, aby się dokonało w Polsce - zapowiedział Piotr Woźniak.
Kongres Wojewódzki Nowej Lewicy na Opolszczyźnie odbywał się w Otmuchowie gminie, która według danych GUS jest polskim biegunem biedy. 22,3 % mieszkańców korzysta z pomocy społecznej. Dla porównania odsetek korzystających z takiego wsparcia w całym województwie to 3,6%.
Gminą od 30 lat kieruje ojciec Piotra Woźniaka, Jan Woźniak.
- Od wielu lat dzieci mają darmowe obiady w szkołach. Każdy uczeń ma wydaną decyzję administracyjną burmistrza w tej sprawie. To determinuje statystyki, bo każda wydana decyzja jest brana pod uwagę. Chciałbym, żeby wszędzie była taka "bieda". Seniorzy powyżej 80 roku życia dostają po 100 złotych na zakup leków. To też wpływa na statystyki urzędu statystycznego - wyjaśnił Piotr Woźniak.