- O stanie wyjątkowym mówimy w perspektywie czy jest to bezpiecznie czy nie i jaki ma to wpływ na sytuację w Polsce. Wygląda to niejednoznacznie – mówił Kacper Jungowski z Młodych Demokratów.
- Mamy obrazki ludzi, którzy są na granicy tak jak to było przed miesiącem i obrazek tego co sę dzieje w Polsce. Z perspektywy Polski wygląda to dość negatywnie, mówię o aspekcie gospodarczym, czyli o wpływie stanu wyjątkowego na przedsiębiorców, bo oni pozostają zamknięci i pozostaje sprawa ich finansowania. Jest też aspekt ludzi, dzieci, które tam koczują, a są obrzydzane opinii publicznej w Polsce. Traktuje się ich jako coś co mogłoby się przydać aktualnemu rządowi jako straszak na imigrantów – mówił Jungowski.
- Dzięki sprawnym działaniom WOT i pograniczników sytuacja jest opanowana i stabilna, co potwierdzają niezależne organy UE chwalące Polskę, ale widzimy na granice wzmożone działanie, spotęgowane przez służby białoruskie, które kierują zmuszają do nielegalnego przekroczenia nieszczęsnych ludzi – mówił Grzegorz Krukowski z Forum Młodych PiS.
– Nieszczęsnych bo są przedmiotowo i cynicznie wykorzystywani do zagrywek socjotechnicznych i psychologicznych, takich typowych elementów wojny hybrydowej. Dlatego decyzja o przedłużeniu stanu jest słuszna. Co do konferencji ministrów, uważam, że opinia publiczna powinna być świadoma, że wśród ludzi są osoby mające związek z organizacjami terrorystycznymi, które są szkolone przez służby – mówił Krukowski.