- Będziemy aktywni na posiedzeniach zarządu, będziemy chcieli wiele rzeczy wdrożyć w zakresie zrównoważonego rozwoju piłki nożnej w regionach. Czyli przedłożymy rozwiązania dotyczące wsparcia piłki amatorskiej od 4 ligi do B-klasy - zapowiedział Tomasz Garbowski i dodał, że chce, aby od nowego roku taki fundusz zrównoważonego rozwoju w polskiej piłce amatorskiej już był.
Tomasz Garbowski kilka lat temu działał w polityce, był przewodniczącym SLD w województwie, był też posłem sejmu VII kadencji.
- Jeśli chodzi o politykę, to jestem w stanie spoczynku, realizuję się w piłce nożnej, to jest moja druga miłość, łączę sprawy zawodowe z pasją. W takim wielkim stowarzyszeniu jak PZPN zawsze są jakieś nutki polityczne. Nie ukrywam, że w wielu aspektach doświadczenie w polityce się przydaje - przyznał.
Zaznaczył, że pomagał w kampanii wyborczej Cezarego Kuleszy, który został prezesem PZPN. - Troszeczkę pomagałem, doradzałem bo wiele kampanii wyborczych się przechodziło, parlamentarnych, prezydenckich, samorządowych i to doświadczenie zostaje - powiedział.