Radio Opole » Publicystyka w Radiu Opole » Prosto z sejmu (rozmowy w latach 2020 - 2021)

Prosto z sejmu (rozmowy w latach 2020 - 2021)

Prosto z sejmu - zaprasza Magdalena Ogórek
Audycja nie jest już nadawana na antenie Radia Opole.

Najważniejsi polscy politycy komentują to co dzieje się w kraju i na świecie.

Na program "Prosto z sejmu” zaprasza Magdalena Ogórek - w każdy czwartek po godz. 12:00 w Radiu Opole.
2021-06-24, 12:43 Autor: Joanna Matlak

"Prosto z Sejmu" w Loży Radiowej. Magdalena Ogórek rozmawia z Janem Tomaszewskim, byłym piłkarzem i reprezentantem Polski ale i byłym posłem

Jan Tomaszewski i Magdalena Ogórek "Prosto z Sejmu
Jan Tomaszewski i Magdalena Ogórek "Prosto z Sejmu' [fot. Jan Tomszewski - Zorro2212]
- Paolo Sousa obejmując reprezentację Polski nie wziął sobie asystenta Polaka i praktycznie do wczoraj jeszcze błądził. Błądzi ze składem, błądzi z koncepcją gry. Bardzo ładnie mówi, ładnie się wypowiada, dziękuje dziennikarzom za pytania i stawia jasne problemy: że nie mamy powtarzalności, że nie mamy automatyzmu w grze... Ale jak mamy go mieć kiedy on co mecz wystawia inny skład? - mówił w programie "Prosto z sejmu" Jan Tomaszewski, były piłkarz i reprezentant Polski w rozmowie z redaktor Magdaleną Ogórek. Wczoraj Polska przegrała ze Szwecją 2:3 i tym samym pożegnała się z Euro2020.
Jan Tomaszewski komentował m.in. wypowiedź Paolo Sousy o potrzebie zmiany mentalności w podejściu do meczu. - Ja tego nie rozumiem. Mamy najlepszego zawodnika na świecie, mamy zawodników, którzy grają w lidze włoskiej czy angielskiej, przecież oni mają tę mentalność zwycięzcy, bo gdyby nie mieli to nie graliby w tych klubach – mówił Tomaszewski i dodał, że chciałby usłyszeć odpowiedzi na parę pytań.

- Jak to możliwe, że w pięciu spotkaniach przed meczem ze Słowacją było ustawienie z dwoma napastnikami, a w meczu ze Słowacją wystawia się jednego? Gdzie automatyzacja i sens? – pytał gość Magdaleny Ogórek.

- Prawda jest taka, że wylatujemy z hukiem z turnieju po meczach, które były pełne chaosu, wczoraj wszyscy siedzieli jak na rozżarzonych węglach, więc wytłumacz mi laikowi ale i kibicowi, jak to jest, że ze Słowacją przegrywamy z hukiem, potem Słowacja przegrywa z Hiszpanią z którą my remisujemy, a potem mamy taką przegraną ze Szwecją. Trzy razy widzieliśmy zupełnie inny zespół – mówiła redaktor Ogórek.

- Dodam jeszcze jedno. Jak to możliwe, że przegrywamy ze Słowacją, jeżeli my wszystkich zawodników, począwszy od bramkarza po zawodnika numer 9 czyli Dudę, mamy o klasę lepszych od Słowacji? Jak to jest, że w tym meczu poruszaliśmy się jak mucha w smole? Nie było asekuracji, nie było świeżości. Mam nadzieję, że teraz zawodnicy ale i ci, którzy byli w sztabie „puszczą farbę” i powiedzą dlaczego byli tacy „zajechani” i przetrenowani – mówił Tomaszewski i stwierdził, że jego zdaniem "Sousa nie rozumie, że na turniejach o mistrzostwo Europy czy świata się nie trenuje, tylko podtrzymuje cechy motoryczne”.

- Kolejna szansa została zmarnowana, powtarzam to z pełną odpowiedzialnością za słowo, przez najlepsze pokolenie w historii polskiej piłki i niestety odpadamy – podsumował Jan Tomaszewski.

Zobacz także

14151617181920
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »