Rozmówca Radia Opole wskazywał również na powody zamieszania wokół cen energii i groźby ich znaczącego wzrostu. Uważa, że odpowiedzialności za ten stan nie ponosi dzisiejsza opozycja, a jest to skutek zaniechań i błędnych decyzji ugrupowania rządzącego.
Pytaliśmy również posła Kostusia o to, czy w jego domu przy wigilijnym i świątecznym stole poruszane są tematy polityczne. - Są absolutnie zakazane! - przekonywał poseł PO, zwracając uwagę, że jest na nie dość czasu przez cały rok.
Gość Parlamentarnego Poniedziałku mówił, że Wigilię tradycyjnie spędza w domu wraz z rodziną. W tym roku będą ponadto goście zza granicy i babcia, a w drugi dzień świąt gości ma być u posła Kostusia szesnaścioro.