- Nowy samorząd fizjoterapeutów, w składzie jest 28 osób wybranych przez ministra, musi spotkać się do 5 stycznia - powiedział w Radiu Opole prof. Jan Szczegielniak. Przed jego członkami praca związana z wdrożeniem w życie ustawy o samodzielnym zawodzie fizjoterapeuty.
- Jednym z zadań samorządu zawodowego jest weryfikacja do zawodu, przyznanie prawa do jego wykonywania. Z drugiej strony to także organizacja m.in sądów zawodowych, a więc kwestia zadbania o bezpieczeństwo pacjentów - mówił Szczegielniak.
Kompetencje przyszłych fizjoterapeutów są wpisane w wykształcenie. Studia fizjoterapeutyczne będą jednolite, 5-letnie, zakończone obroną pracy magisterskiej. Potem czas na staż i na koniec egzamin państwowy.
- Jednym z głównych argumentów za stworzeniem ustawy był fakt, że na dziś istnieje wiele gabinetów, w których nie przyjmują fizjoterapeuci, ale posługują się metodami leczniczymi, które można poznać tylko w toku studiów - mówił prof. Szczegielniak.
Krajowy konsultant podkreśla, że chodzi o bezpieczeństwo ludzi chorych.
- Jeśli idziemy do gabinetu lekarskiego, to wiemy, że będziemy pod opieką lekarza. Jeśli trafimy do gabinetu fizjoterapii, tak naprawdę nie wiemy do kogo trafiamy. Musielibyśmy prosić o dyplom - wyjaśnia Szczegielniak.
Ustawa regulująca kompetencje fizjoterapeutów weszła w życie w maju. Poszczególne rozporządzenia jeszcze są doprecyzowywane. - Prestiż zawodu będzie duży a satysfakcja z jego wykonywania jeszcze większa - podsumowuje prof. Jan Szczegielniak.