Jak mówi nasz gość, samorząd musi mieć nawet dwa plany: najpierw na okres przejściowy, czyli czas wygaszania gimnazjów, a potem - plan docelowy. Czasu nie ma dużo, bo uchwały intencyjne powinny zostać uchwalone do 17 stycznia przyszłego roku, bo wtedy trzeba je przekazać do zaopiniowania kuratorowi.
Naczelnik Koszyk mówi także, że możliwe będą oświatowe przeprowadzki - niewykluczone na przykład, że do jakiejś opuszczonej przez uczniów szkoły przeniesione zostaną przedszkolaki. Naszego gościa pytaliśmy także o to, ile szkół przejmie Opole po zmianie granic miasta.
- Przejmiemy cztery szkoły i cztery przedszkola oraz około 600 uczniów - mówi nasz gość.