Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-20, 22:20 Autor: PAP

Paryż - polscy koszykarze 3x3 awans na igrzyska zapamiętają do końca życia

„Zdecydowanie bardziej będę pamiętał ten turniej niż walkę o Tokio, ze względu na okoliczności awansu do Paryża” - powiedział PAP po przylocie do Warszawy Przemysław Zamojski, po rzucie którego Polacy wygrali w niedzielę w dogrywce z Mongolią 22:20 w decydującym meczu turnieju w koszykówce 3x3.

To była ostatnia szansa w Debreczynie na zdobycie biletów do stolicy Francji - tylko trzy najlepsze drużyny męskie w tej odmianie koszykówki zdobyły awans na igrzyska: zwycięzcy półfinałów oraz ekipa, która wygra mecz o trzecie miejsce. Wcześniej biało-czerwoni ulegli w półfinale Litwinom 15:21, a Mongołowie Francuzom 20:21. Polacy wystąpili w tej odmianie koszykówki także na IO w Tokio w 2021 roku, kiedy dyscyplina zadebiutowała w olimpijskim programie. Zajęli wówczas siódme miejsce wśród ośmiu drużyn. 37-letni Zamojski to obecnie jedyny zawodnik reprezentacji 3x3, który ma za sobą grę w Tokio.


„Ostatni rzut, w dogrywce to było, to jest nadal coś niesamowitego. Zaryzykowaliśmy. Ustawiliśmy taką akcję, by trafić za dwa i zakończyć mecz szybko. W razie czego Michał Sokołowski czaił się na zbiórkę, ale udało się. Bardzo, bardzo dużo emocji po tej akcji, także łzy. Te emocje są we mnie nadal. Nawet nie liczę ile dostałem sms-ów z gratulacjami, cały czas na nie odpowiadam. Wykonaliśmy krok, który zakładaliśmy, bo otwarcie mówiliśmy, że jedziemy po bilet do Paryża. Teraz czas na krótki odpoczynek i kolejne przygotowania do najważniejszej imprezy, która przed nami” - podkreślił doświadczony zawodnik, który od pierwszego meczu zmagał się z kontuzją stopy.


Spotkanie z Mongołami o być albo nie być w igrzyskach stało się okazją do rewanżu za przegraną z tym zespołem w fazie grupowej 14:21 rywalizacji w Debreczynie. Potem Polacy pokonali Japonię 21:20, i Belgię 20:19, także po ostatnich rzutach w obydwu spotkaniach. To dzięki nim oraz wygranej Mongolii z zawodnikami „Kraju Kwitnącej Wiśni” (20:18 w dogrywce) zespół trenera Piotra Renkiela zajął drugie miejsce w grupie D i wywalczył awans do 1/4 finału.


Tam Polacy wygrali z Austrią, liderem gr. B, 21:19 po trzech punktach z rzędu (2 plus 1) debiutującego w kadrze 3x3 Michała Sokołowskiego, jednego z liderów zespołu narodowego w odmianie tradycyjnej.


„Tuż po meczu wierzyłem i nie wierzyłem w to, co się stało. To było dziwne uczucie. Piękne uczucie! Teraz od jednego i drugiego trenera kadry mam chwilę wolnego. Wolne i o niczym nie chcę myśleć. Zaraz, za chwilę zaczynam walkę o igrzyska z kadrą 5x5. Po Debreczynie wiem, jak to się robi, będę mógł powiedzieć o tym chłopakom z koszykówki 5x5. Z turnieju w Debreczynie, mojego pierwszego w karierze 3x3, będę pamiętał wszystko. Jedną akcję jednak szczególnie - rzut Przemka, który dał nam to, po co przyjechaliśmy” - powiedział PAP Sokołowski, który do kadry 3x3 dołączył kilka dni po tym jak zakończył sezon we włoskim GeVi Napoli.


Na początku lipca Sokołowski razem z kolegami powalczy w Walencji (2-7 lipca) w olimpijskim turnieju kwalifikacyjnym w tradycyjnej odmianie koszykówki. Z problemami zdrowotnymi podczas turnieju w Debreczynie musiał sobie radzić nie tylko Zamojski, ale i Filip Matczak, który mocno nadwyrężył kolana. „Myślę, że nadal każdy z nas myśli o tym, co zrobiliśmy w kategorii +niesamowite+. Zrobiliśmy coś pięknego. Mało kto w nas wierzył, ale ta grupka ludzi, sztab i my wierzyła w to, że możemy wyszarpać końcowy sukces. Nie darowałbym sobie, gdybym nie pomógł kolegom, choć kolano nieźle mi się wygięło w jednym ze spotkań. Nie wyobrażałem sobie, by zmuszać kolegów do walki we trzech.


- W tamkim wąskim składzie grali w końcówce turnieju Mongołowie. To ekipa, której mi najbardziej szkoda. Przez cały turniej reprezentowali naprawdę wysoki poziom i grali bardzo równo, pomogli nam wyjść z grupy... więc szkoda tych chłopaków. Patrzymy jednak na siebie i jesteśmy szczęśliwi, że to my zdobyliśmy ostatni bilet do Paryża. Każdego dnia pisaliśmy nową historię w turnieju” - ocenił Matczak.


Najmłodszy zawodnik, 24-letni Adrian Bogucki, mimo że ma już na koncie sukcesy w 3x3 - dwa lata temu był mistrzem świata do lat 23, przed rokiem zdobył brąz na Igrzyskach Europejskich, przyznał, że nadal nie wierzy w olimpijski awans.


„Były emocje, niektóre sytuacje na parkiecie dość kontrowersyjne, ale koniec końców zrobiliśmy, co mieliśmy zrobić. To spełnienie marzeń każdego koszykarza. Nie dotarło to jednak jeszcze do mnie i naprawdę nie wiem, ile czasów potrzebuję, by się oswoić z igrzyskami” - powiedział PAP mający 215 cm wzrostu Bogucki.


Wśród koszykarek bilety do Paryża zapewniły sobie Hiszpanki po tym, jak pokonały w półfinale Kanadę 19:18, oraz Niemki, które zwyciężyły Węgierki 19:17. W meczu o trzecie miejsce Kanada pokonała gospodarza turnieju - Węgry 21:10.


Zarówno z Niemkami (w grupie), jak i Hiszpankami (w ćwierćfinale) przegrały polskie koszykarki, którym nie udało się tym samym awansować do IO. (PAP)


Olga Przybyłowicz


olga/ co/


Kraj i świat

2024-06-03, godz. 07:20 85 lat Toru Służewiec w Warszawie. To na nim Brzechwa napisał "Akademię Pana Kleksa" 3 czerwca 1939 r. otwarto Tor Wyścigów Konnych Służewiec, na którym można było oglądać jedną z najszlachetniejszych rywalizacji. 'Jest pomostem pomiędzy… » więcej 2024-06-03, godz. 07:20 Ekspert: 31 proc. posłów kandyduje do PE - to sytuacja bez precedensu Ponad 31 proc. posłów na Sejm ubiega się o mandat europarlamentarzysty. To sytuacja bez precedensu - ocenił w rozmowie z PAP dr Bartłomiej E. Nowak politolog… » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 BGK: musimy utrzymać poziom doganiania przez nasz region najbardziej rozwiniętych krajów UE (MediaRoom) Demografia, polityka przemysłowa, innowacje, przyszłość Ukrainy, a także rola krajowych banków rozwoju w utrzymaniu sukcesu związanego z akcesją do UE… » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 Wybory/ Pozostały 4 dni, aby pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania lub zmienić miejsce głosowania Jeszcze tylko przez 4 dni - do czwartku 6 czerwca - można pobierać zaświadczenia o prawie do głosowania lub zmienić miejsce głosowania. » więcej 2024-06-03, godz. 07:10 Sondaż prezydencki dla WP: Trzaskowski - 29,2 proc., Morawiecki - 25.6 proc. Gdyby w najbliższą niedzielę odbywały się wybory prezydenckie, Rafał Trzaskowski mógłby liczyć na 29,2 proc. głosów, Mateusz Morawiecki na 25,6 proc.… » więcej 2024-06-03, godz. 07:00 DGP: Polacy najwięcej rosyjskich wpływów dostrzegają w polityce i biznesie Polacy najwięcej rosyjskich wpływów dostrzegają w polityce (40,8 proc.) i biznesie (31,5 proc.) - wynika z najnowszego sondażu United Surveys by IBRiS dla… » więcej 2024-06-03, godz. 07:00 Filipiny/ Zełenski dziękuje Marcosowi za zaangażowanie na rzecz Ukrainy Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski spotkał się w poniedziałek z prezydentem Filipin Ferdinandem Marcosem Jr. i podziękował mu za 'jasne stanowisko' w… » więcej 2024-06-03, godz. 07:00 Gawkowski dla "GW": Mamy już potwierdzenie, że doszło do cyberataku na PAP Mamy już potwierdzenie, że doszło do cyberataku na PAP. Wskazują na to nasze systemy - powiedział wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w… » więcej 2024-06-03, godz. 06:50 Paryż - Demus otrzyma złoty medal pod wieżą Eiffla po 12 latach od biegu Lashinda Demus, która w marcu 2023 roku została uznana oficjalnie przez MKOl mistrzynią igrzysk w Londynie (2012) w biegu na 400 metrów przez płotki, otrzyma… » więcej 2024-06-03, godz. 06:50 Wybory do PE/ Kampania w Skandynawii okazją do krytyki rządów krajowych W Szwecji i Danii w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego dominują takie kwestie, jak klimat czy bezpieczeństwo w Europie, a w mniejszym stopniu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »