Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-17, 12:00 Autor: PAP

Norwegia/ Ostatni prywatny grunt na Svalbardzie na sprzedaż, może trafić w niepowołane ręce

Ostatni prywatny grunt o powierzchni 60 km kwadratowych na strategicznie położonym archipelagu Svalbard w Arktyce został wystawiony na sprzedaż. Według ekspertów działkę mogą teoretycznie kupić osoby lub firmy powiązane z Rosją lub Chinami.

Właścicielem niezabudowanej nieruchomości, znajdującej się na wyspie Spitsbergen, z linią brzegową oraz górami, jest zarejestrowana w Norwegii spółka Kuldspids AS. W przeszłości firma poszukiwała na tym obszarze węgla oraz minerałów azbestu, ale ostatecznie nie otworzyła kopalni.


Według norweskiego nadawcy publicznego NRK obecnie większość udziałów, 50,2 proc., w Kuldspids AS posiada mieszkająca na Łotwie Rosjanka posiadająca obywatelstwo Norwegii od 1995 roku. Kobieta przez lata stopniowo skupowała akcje przedsiębiorstwa.


Jak zauważa, NRK w zatoce, do której przylega wystawiona na sprzedaż działka, Rosjanie dokonują przeładunków ryb.


W ocenie eksperta ds. bezpieczeństwa Thoma Rosetha, choć Rosja ma już swoje nieruchomości na Svalbardzie (na mocy Traktatu Spitsbergeńskiego z 1920 roku), to byłoby niefortunne, gdyby grunt trafił w ręce państwa rosyjskiego lub Chin. W sprawę zaangażowane są norweskie służby specjalne PST, które w raporcie na 2024 rok ostrzegały przed przejęciami przez rosyjskich i chińskich inwestorów na strategicznych obszarach na Dalekiej Północy.


W piśmie, do którego dotarły gazety "Svalbardposten" i "Aftenposten", przedstawiciel rządu Norwegii zwrócił się do spółki Kuldspids AS o wstrzymanie sprzedaży i wycofanie ogłoszenia. "Jeśli dojdzie do transakcji, umowa nie będzie miała konsekwencji prawnych" - podkreślono w dokumencie, zaznaczając, że konieczna będzie zgoda ministerstwa przemysłu i handlu.


Z tą interpretacją nie zgadza się jednak prawnik reprezentujący właściciela gruntu. "Byłoby to złamaniem Traktatu Spitsbergeńskiego" - uważa Per Kyllingstad. Dodaje, że formalnie sprawa dotyczy sprzedaży udziałów w spółce.


Ostatnio duża prywatna nieruchomość została wystawiona na sprzedaż na Svalbardzie w 2016 roku. Wówczas zainteresowane były Rosja oraz Chiny, ale działkę ostatecznie kupiło państwo norweskie.


Traktat Spitsbergeński pozwala 46 państwom sygnatariuszom, wśród których jest m.in. Rosja oraz Chiny, na prowadzenie działalności gospodarczej. Sprawująca nadzór nad Svalbardem Norwegia ma każde państwo traktować jednakowo. Polska posiada na Spitsbergenie stację badawczą w Hornsund.


W 2022 roku po pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę, o tym że Svalbard może stać się punktem zapalnym między Rosją a Norwegią i całym Zachodem przestrzegała w rozmowie z PAP Katarzyna Zyśk z Norweskiego Instytutu Studiów Obronnych. Ekspertka tłumaczyła, że Rosja nie zgadza się z pewnymi aspektami norweskiej interpretacji tego traktatu: umowa została napisana dawnym, nieprecyzyjnym językiem i została przetłumaczona z pewnymi różnicami o ogromnym znaczeniu.


Daniel Zyśk (PAP)


zys/ ap/


Kraj i świat

2024-07-06, godz. 02:00 Kanada/ Polonijne problemy z unijną bazą danych o dokumentach tożsamości Unijna baza wzorów dokumentów tożsamości PRADO ma ułatwiać weryfikację dokumentów na terenie Unii Europejskiej. Potrafi jednak stwarzać trudności, o… » więcej 2024-07-06, godz. 01:30 Słowacja/ Pierwsze wystąpienie publiczne premiera Roberta Fico od czasu zamachu 15 maja Premier Słowacji Robert Fico wyraził uznanie dla działań premiera Węgier Viktora Orbana, który w tych dniach złożył wizyty w Kijowie i Moskwie. W piątek… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opinie) Po meczu Portugalia - Francja (0:0, karne 3-5) powiedzieli: Roberto Martinez (trener reprezentacji Portugalii): 'Zagraliśmy dobrze i stworzyliśmy wiele okazji… » więcej 2024-07-06, godz. 01:10 ME 2024 – media w Portugalii po porażce z Francją: nie wykorzystaliśmy naszego potencjału Piłkarze Portugalii nie wykorzystali swojego potencjału i przewagi, którą mieli podczas ćwierćfinału mistrzostw Europy przeciwko Francji - oceniają portugalskie… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:40 Paryż - kapitan reprezentaji Finlandii koszykarzy Salin: może zagram w polskim klubie (wywiad) „Może zagram w polskim klubie” - mówi w wywiadzie dla PAP 33-letni Sasu Salin, kapitan reprezentacji Finlandii koszykarzy, która po wyeliminowaniu ekipy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:30 ME 2024 - francuskie media po meczu z Portugalią: przełamana klątwa karnych 'Przełamana klątwa karnych' - podkreślił największy francuski dziennik sportowy 'L'Equipe' w relacji z ćwierćfinałowego meczu piłkarskich mistrzostw Europy… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - karni pechowcy (dokumentacja) Portugalczyk Joao Felix dołączył do grona piłkarzy, którzy nie wykorzystali rzutu karnego w seriach decydujących o rozstrzygnięciach podczas mistrzostw… » więcej 2024-07-06, godz. 00:20 ME 2024 - po raz 24. zdecydowały karne (dokumentacja) Mecz ćwierćfinałowy turnieju w Niemczech między Francją a Portugalią był 24. spotkaniem w historii piłkarskich mistrzostw Europy, a drugim w tegorocznej… » więcej 2024-07-06, godz. 00:10 ME 2024 - Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5 (opis) Ćwierćfinał: Portugalia - Francja 0:0 po dogrywce, karne 3-5. Żółta kartka - Portugalia: Joao Palhinha. Francja: William Saliba. Sędzia: Michael Oliver… » więcej
66676869707172
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »