Radio Opole » Kraj i świat
2024-05-04, 08:10 Autor: PAP

UE/ Analityk: dalsze rozszerzenie Unii stało się geopolityczną koniecznością

Aby zapewnić bezpieczeństwo w Europie, Unia Europejska będzie musiała się dalej rozszerzać, a wraz z rozszerzeniem sama się zreformować - uważa Mujtaba Rahman, kierujący działem europejskim w Eurasia Group. Francja porzuciła jednak plan wielkiej reformy ze zmianą traktatów włącznie.

Reforma UE okazała się na tyle kontrowersyjna, że w związku ze zbliżającymi się wyborami europejskimi zawieszono rozmowy na ten temat. Kwestia wywołała podziały nie tylko pomiędzy poszczególnymi stolicami, ale także wewnątrz krajów członkowskich, np. w Polsce. Największe kontrowersje wiązały się z hasłem zmiany traktatów, co w ocenie części prawicowych partii w Europie miało zagrażać suwerenności państw.


Według Rahmana dyskusja jednak powróci po wyborach w czerwcu, gdy Parlament Europejski rozpocznie prace w nowym składzie, a złożona z szefów państw i rządów Rada Europejska będzie musiała ustalić cele na kolejne lata. Konieczność reform jest bowiem powiązana z przygotowaniami do rozszerzenia UE. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz od przeprowadzenia zmian w sposobie funkcjonowania Wspólnoty uzależnił nawet kwestię przyjęcia kolejnych krajów. I chociaż potem wycofał się z tak jednoznacznego wiązania obu kwestii, to z czasem staje się coraz bardziej oczywiste, że UE sama musi się na przyjęcie nowych członków przygotować. Do ustalenia pozostaje chociażby przyszłość unijnego budżetu, w tym wspólnej polityki rolnej, gdyby miała z niej korzystać bogata w grunty rolne Ukraina.


Dla analityka Eurasia Group, amerykańskiej firmy zajmującej się oceną ryzyka politycznego, obecna rozmowa o wejściu do UE kolejnych krajów różni się tym od poprzednich, że tym razem ma inny, wojenny kontekst. "Rozszerzenie stało się geopolityczną koniecznością. Ta kwestia jest dzisiaj częścią znacznie szerszego, strategicznego myślenia na temat bezpieczeństwa w Europie. Podejście jest więc inne, bo nie chodzi już tylko o otwarcie się na kilka kolejnych krajów. Rozszerzenie staje się znowu głównym narzędziem polityki zagranicznej, który UE stara się wykorzystać" - powiedział PAP Rahman.


Analityk jest przekonany, że do reformy dojdzie, inną kwestią jest natomiast to, na ile poważna ona będzie. Głębokie instytucjonalne zmiany forsował Paryż, do czego początkowo przyłączył się Berlin. Dzisiaj wydaje się, że Paryż porzucił swoje plany, bo na przeprowadzenie większej zmiany nie ma politycznej woli w całej Europie. "Francuzi zrezygnowali z idei poważnych reform, ponieważ są znacznie bardziej skupieni na przemyśle. Mniej im chodzi o procesy decyzyjne, organizację instytucjonalną i traktaty, a o wiele bardziej o dodatkowe znalezienie źródeł finansowania rozwoju technologicznego" - podkreśla. Jak zauważa, do tego nawiązywał w swoim przemówieniu na Sorbonie pod koniec kwietnia francuski prezydent Emmanuel Macron.


Paryż skupia się obecnie na tym, by UE pozostała kluczowym graczem w szczególnie istotnych sektorach technologii przyszłości takich jak czyste technologie, sztuczna inteligencja, obliczenia kwantowe czy półprzewodniki. "Jeśli Europa zwiększy swoje zdolności w tych obszarach, a jej udział w globalnym rynku będzie solidny, to Francja pozostanie otwarta na rozszerzenie" - zauważa Rahman.


W jego ocenie UE będzie się raczej powiększać niż kurczyć pod względem liczby członków. Rahman nie wyobraża sobie w perspektywie pięciu czy dziesięciu lat kolejnych exitów na wzór Wielkiej Brytanii.


Jeśli chodzi o krótszą perspektywę, to Rahman nie spodziewa się znaczących zmian w Parlamencie Europejskim po wyborach w czerwcu, bo skrajna prawica umocni się, ale nie na tyle, by mieć przełożenie na podejmowane decyzje. "Nawet jeśli populistom dobrze pójdzie i wprowadzą do PE więcej europosłów, to dwie prawicowe frakcje, Tożsamość i Demokracja oraz Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy, są tak mocno niespójne i wewnętrznie podzielone, że nie widzę możliwości ich spójnego działania na forum unijnym. To powiedziawszy, spodziewam się jednak rozwadniania Europejskiego Zielonego Ładu" - dodaje.


Największym znakiem zapytania dla Rahmana jest to, na ile UE będzie w stanie działać razem i bez podziałów w przypadku wygranej Donalda Trumpa w listopadowych wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Na przygotowanie się do tego czasu ma o wiele mniej.


Z Brukseli Magdalena Cedro (PAP)


mce/ ap/


Kraj i świat

2024-07-01, godz. 17:20 ME 2024 - UEFA wszczyna postępowanie w sprawie gestu Bellinghama UEFA prowadzi dochodzenie w sprawie gwiazdy reprezentacji Anglii Jude'a Bellinghama - w związku z potencjalnie obraźliwym gestem wykonanym podczas meczu ze Słowacją… » więcej 2024-07-01, godz. 17:20 Wimbledon - broniący tytułu Alcaraz w 2. rundzie Broniący tytułu Carlos Alcaraz awansował do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu w Londynie. Rozstawiony z numerem trzecim hiszpański tenisista pokonał… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 1 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Wilfredo Leon, jeden z najlepszych siatkarzy świata, od najbliższego sezonu bronić będzie barw Bogdanki LUK Lublin… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Ekspert OSW o polskiej prezydencji w V4: będzie miała wymiar pragmatyczny, skupi się na gospodarce i infrastrukturze Polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej będzie miała wymiar głównie pragmatyczny, nastawiony na polityczne przetrwanie formatu i szukanie wspólnych interesów… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 PKP: po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy (aktl.2) Po wypadku w Ołtarzewie przywrócony został ruch kolejowy między Ożarowem a Błoniem - poinformował zespół prasowy PKP PLK. W poniedziałek rano samochód… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Bosacki (KO): wyniki wyborów we Francji to przestroga dla całej klasy politycznej Poseł Marcin Bosacki (KO) ocenił, że wyniki I tury wyborów we Francji są przestrogą dla klasy politycznej, że nie można forsować rozwiązań np. w polityce… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Prof. Kuisz: przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca; otrzymywała pieniądze od Moskwy Przeszłość Marie Le Pen jest bardzo niepokojąca. Otrzymywała pieniądze od Moskwy i otwarcie popierała Władimira Putina - powiedział PAP prof. Jarosław… » więcej 2024-07-01, godz. 17:10 Łódzkie/ Wybuch zbiorników z aerozolami przyczyną pożaru składowiska pod Łaskiem (aktl.) Pięć osób rannych w pożarze składowiska odpadów w Woli Łaskiej (Łódzkie). W akcji jest obecnie 40 zastępów PSP i OSP z województwa łódzkiego. Jak… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 W. Brytania/ Znów spłoszone konie wojskowe uciekły z ćwiczeń i biegały po Londynie Trzy spłoszone konie wojskowe uciekły w poniedziałek rano prowadzącym je żołnierzom i biegały samopas po centrum Londynu, ale zostały już schwytane -… » więcej 2024-07-01, godz. 17:00 MŚ w szachach - Singapur gospodarzem meczu o mistrzostwo świata Singapur w dniach 20 listopada - 15 grudnia będzie organizatorem meczu o szachowe mistrzostwo świata, w którym obrońca tytułu Chińczyk Ding Liren zmierzy… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »