Radio Opole » Kraj i świat
2023-04-05, 16:00 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska – Dadok z Górnika: na boisku musi się "palić"

„Trzeba zachować chłodną głowę, a nie podchodzić emocjonalnie, ale na boisku musi się +palić+" – powiedział pomocnik walczącego o utrzymanie w piłkarskiej ekstraklasie Górnika Zabrze Robert Dadok przed czwartkowym meczem z Koroną Kielce na swoim stadionie.

Zajmujących 16. (spadkowe) miejsce w tabeli gospodarzy prowadzi Jan Urban, który w marcu wrócił na stanowisko trenera po 9-miesięcznej przerwie. W ponownym „debiucie” przegrał w Gliwicach z Piastem 0:1.


„Sytuacja jest ciężka, ale trzeba się w niej odnaleźć. Najważniejszy jest spokój w kluczowych momentach, by zagwarantować sobie miejsce w ekstraklasie w kolejnym sezonie. Nikt sobie nie wyobraża, że miałoby nas tam nie być” – dodał Dadok.


Przyznał, że grający w zespole obcokrajowcy znają bogatą historię klubu.


„Organizacyjnie wszystko jest bardzo dobrze, mamy mnóstwo kibiców. Myślę, że zagraniczni zawodnicy zdają sobie sprawę z tego, że spadek byłby czymś strasznym” – ocenił pomocnik.


Górnik w tym sezonie wygrał u siebie 3 z 13 meczów.


„Czas to poprawić, bo brzydko wygląda. Na kielczan patrzymy z respektem, są drużyną mocniejszą, niż jesienią” – stwierdził.


Zabrzanie w ostatnim „domowym” meczu pokonali Wisłę Płock 3:2, mimo iż do przerwy było 0:2. Po tym spotkaniu pracę w Górniku stracił trener Bartosch Gaul.


„Wiemy, jak to zrobić, trzeba tylko powtórzyć grę z drugiej połowy. Trudniej to wykonać przy stanie 0:0” – zauważył.


Trener Urban zaznaczył, że po meczu z Piastem miał niewiele czasu na przygotowania.


„Pracowaliśmy nad detalami, zachowaniami, tym, co można w tak krótkim czasie zrobić. Nie jestem już taki sprawny, by na treningach pokazywać nie wiadomo jakie rzeczy, ale były zajęcia strzeleckie, ćwiczenia, by szybciej szukać bramki rywala, a nie grać w ataku pozycyjnym z dużą ilością podań” – wyjaśnił.


Podkreślił, że jego zespół musi zagrać zdecydowanie lepiej w ofensywie, niż w starciu z Piastem.


„Nie panikujmy. W Gliwicach po stracie bramki górę wzięło serce, zamiast głowy. Za bardzo chcieliśmy odrobić straty. Posiadaliśmy piłkę, ale nic z tego nie wynikało. Musimy zacząć kreować sytuacje i je wykorzystywać. To główne zadanie i cel. Coś trzeba zmienić, zmiana stylu jest potrzebna, by wyjść z niemocy ofensywnej. Boisko trzeba podczas smeczu +zaorać+ i zrobić wszystko, by trzy punktu tu zostały” – powiedział szkoleniowiec.


Nie ukrywał, że w sytuacji piłkarzy Górnika trudno o luz i radość na boisku.


„Widziałem w swojej karierze wielu zawodników, którzy w takich momentach nie byli na boisku sobą, nie potrafili pokazać pełni swoich umiejętności” – stwierdził były reprezentant Polski.


Zaznaczył, że doświadczony napastnik Lukas Podolski jest bardzo ważną postacią w drużynie.


„Jako zawodnik mający charakter zwycięzcy jest cały czas sobą. Nie wiem, co siedzi w jego głowie, kiedy gra w zespole walczącym o utrzymanie. To bardzo ważna postać dla nas. On jest często w takiej sytuacji, jak nieraz Robert Lewandowski w Barcelonie. Absorbuje linię obrony tak, że partnerom jest wtedy łatwiej” – podsumował trener.


Autor: Piotr Girczys (PAP)


gir/ co/


Kraj i świat

2024-07-09, godz. 20:00 Premier Donald Tusk spotka się w środę z przedstawicielami mediów ws. zmian w prawie autorskim Premier Donald Tusk oraz marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska spotkają się w środę w centrum 'Dialog' z przedstawicielami mediów ws. zmian w prawie… » więcej 2024-07-09, godz. 19:50 Szczerski w RB ONZ po ataku Rosji na szpital dziecięcy w Kijowie: ocalmy dzieci od plagi wojny O ocalenie dzieci przed wojną apelował we wtorek ambasador RP przy ONZ Krzysztof Szczerski na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa zwołanym po ataku sił rosyjskich… » więcej 2024-07-09, godz. 19:50 Projekt noweli Kodeksu pracy dotyczący ustalania stażu pracy skierowany do konsultacji (opis) Do konsultacji publicznych trafił we wtorek projekt nowelizacji Kodeksu pracy w sprawie ustalania stażu pracy. MRPiPS chce, by uprawnienia pracownicze oraz dostęp… » więcej 2024-07-09, godz. 19:50 Mityng w Szekesfehervar - Konieczek druga, Nowicki trzeci, Fajdek piąty Aneta Konieczek czasem 9.30,48 zajęła drugie miejsce w biegu na 3000 z przeszkodami podczas mityngu lekkoatletycznego w Szekesfehervar. Zwyciężyła Amerykanka… » więcej 2024-07-09, godz. 19:40 Piłkarska LM - litewski FK Paneveżys bliżej gry z Jagiellonią Litewski zespół FK Paneveżys wygrału siebie z HJK Helsinki 3:0 (1:0) w pierwszym spotkaniu 1. rundy kwalifikacji piłkarskiej Ligi Mistrzów. Rewanż - 16… » więcej 2024-07-09, godz. 19:40 Rzeszów/ 15,7 mln zł rekordowa kwota w budżecie obywatelskim na przyszły rok Rzeszowski Budżet Obywatelski na 2025 rok wyższy niż tegoroczny. We wtorek zgodzili się na to miejscy radni. Do dyspozycji mieszkańców przeznaczono rekordową… » więcej 2024-07-09, godz. 19:40 Łódzkie/ Mandat burmistrza Brzezin nie wygasł z powodu wniosku komisarza wyborczego Komisarz Wyborczy w Łodzi, złożyła wniosek o uzasadnienie postanowienia Sądu Okręgowego w Łodzi, którym ten wygasił mandat burmistrza Brzezin (Łódzkie)… » więcej 2024-07-09, godz. 19:40 Piłkarska LE – powrót Wisły Kraków po 12 latach W czwartek, meczem 1. rundy kwalifikacyjnej Ligi Europy z kosowskim Llapi Podujeve piłkarze Wisły Kraków po ponad 12 latach powrócą do rywalizacji w europejskich… » więcej 2024-07-09, godz. 19:30 Wielkopolskie/ Na S5 za węzłem Leszno Zachód wznowiony ruch po wypadku (aktl.) Wznowiony został ruch pojazdów na trasie S5 po wypadku, do którego doszło we wtorek po południu za węzłem Leszno Zachód w kierunku Poznania. Zderzyły… » więcej 2024-07-09, godz. 19:30 Węgry/ Media: Orban uczynił europejską skrajną prawicę bardziej akceptowalną Wraz ze stworzeniem nowej frakcji Patrioci dla Europy, której jednym z inicjatorów był premier Węgier Viktor Orban, skrajna prawica może być bardziej akceptowalna… » więcej
39404142434445
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »