Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-29, 06:10 Autor: PAP

Nauczycielka historii: dzisiejsza młodzież jest dużo bardziej wrażliwa (wywiad)

Dzisiejsza młodzież jest dużo bardziej wrażliwa, łatwiej ją zranić. Myślę, że sposobem na wzbudzenie zainteresowania historią jest pokazanie, że rodzina każdego z nas uczestniczyła w wielkich wydarzeniach – powiedziała PAP nauczycielka historii Paulina Dominik.

Za wybitne osiągnięcia w nauczaniu i popularyzacji przedmiotu oraz dziejów i kultury dawnej stolicy Paulina Dominik otrzymała w tym roku nagrodę im. Tadeusza Słowikowskiego – zasłużonego dydaktyka, współtwórcy polskiej edukacji historycznej, autora podręcznika nauczania dla historyków. Laureatka naucza w X Liceum Ogólnokształcącym im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie. Wyróżnienie ustanowił w 2009 r. krakowski oddział Polskiego Towarzystwa Historycznego.


Polska Agencja Prasowa: Co dzisiaj jest największym wyzwaniem dla nauczyciela historii?


Paulina Dominik: Dzisiejsza młodzież jest dużo bardziej wrażliwa, łatwiej ją dotknąć, zranić. Bardziej też boi się oceny, jak wypadnie w oczach innych, w tym rówieśników i nauczycieli. Z drugiej strony uważam, co jest też skutkiem pandemii, i oni sami też o tym mówią, że trudniej się im zmobilizować do pracy, do nauki. I szukają też dorosłych autorytetów, przewodników, osób, które pomogą im się odnaleźć w tym trudnym świecie. Bo dzisiejszy świat jest bardzo trudny. Pandemia, teraz wojna za wschodnią granicą. Mamy do czynienia z bezpośrednimi skutkami tej wojny, z falą uchodźców. W szkole też pojawiły się dzieci z Ukrainy i młodzież to widzi. Myślę, że najważniejsze jest, aby nauczyciel zdobył zaufanie uczniów, żeby nawiązał z nimi dobre relacje – jeżeli to się uda, to można z radością realizować wiele projektów, sprawić że młodzież uczy się szybciej i chętniej.


PAP: Jak pani sobie radzi z uczniami?


P.D.: Przede wszystkim trzeba być autentycznym, nikogo nie udawać. Dużą uwagę zwracać też na sprawiedliwe traktowanie. Młodzież ma bardzo silne poczucie sprawiedliwości i niesprawiedliwości.


PAP: Które metody nauczania wykorzystuje pani w pracy?


P.D.: Klasyczne, np. wykład ilustrowany, pracę z mapą. Ale bardzo cenię sobie metodę debaty i staram się ją często wplatać w lekcje. Uważam, że metoda debaty sprawdza się chyba najbardziej w nauczaniu nie tylko tego przedmiotu. Debata uczy argumentowania, otwartości, też tolerancji. Uczniowie przed rozpoczęciem debaty losują stronę – są albo opozycją, albo propozycją. Niezależnie jakie jest ich prywatne zdanie na dany temat. Podczas debaty mogą zobaczyć, że na konkretną sprawę ktoś może patrzeć inaczej.


PAP: Czy licealiści interesują się historią?


P.D.: Myślę, że jeśli przedstawi się im ją w ciekawy sposób, to tak. Staram się korzystać z historii lokalnej. Mam to szczęście, że nauczam w Krakowie, a tutaj ta historia jest w zasięgu ręki. Organizuję wyjścia ze szkoły, spacery edukacyjne, gry terenowe, lekcje w archiwach, muzeach. Takie bezpośrednie „dotknięcie” historii sprawia, że staje się ona bliższa, bardziej zrozumiała.


PAP: Ale wkuwania dat na pamięć nie da się uniknąć?


P.D.: Jeżeli to jest klasa z rozszerzoną historią, która przygotowuje się do matury, to nie ma możliwości pominięcia „kucia” dat. Są one wymagane na egzaminie.


Staram się przekazywać wielką historię w taki sposób, żeby uczniowie zobaczyli, że tę wielką historię tworzyli ludzie tacy jak my. Tak naprawdę to bardzo często historia zwykłych ludzi. Sięgam też po historię ich rodziny, realizuję różne projekty edukacyjne, w których mogą odkryć, w jakich wydarzenia uczestniczyli ich dziadkowie, rodzice. Dzięki temu historia staje się jeszcze bliższa, daty łatwiejsze do zapamiętania.


PAP: Jakie plany na przyszłość mają pani uczniowie?


P.D.: Wielu z nich wybiera się na studia humanistyczne, historię, prawo, polonistykę, studia społeczne, stosunki międzynarodowe.


PAP: Co dla pani oznacza ten zawód?


P.D.: Dla mnie ten zawód jest powołaniem. Odkąd pamiętam, chciałam być nauczycielem. Myślę, że na wybór historii wpłynęły zainteresowania pradziadka i dziadka – byli pasjonatami historii. Potem w szkole podstawowej, gimnazjum miałam rewelacyjnych nauczycieli.


PAP: Dlaczego warto uczyć się historii?


P.D.: Przede wszystkim historia ułatwia zrozumienie współczesnego świata. Historia jest nauczycielką życia. I dobrze się uczyć na historii. Szczególnie w takim trudnym czasie, jaki mamy teraz, jest bardzo ważnym przedmiotem.


PAP: Na jakiej epoce kończy się teraz program nauczania historii w liceum? Czy na czasach komunizmu? Czy nauczyciel ma jeszcze czas, aby opowiedzieć o obecnej wojnie w Ukrainie?


P.D.: Obecnie program kończy się na wydarzeniach z XXI wieku. Jeśli chodzi o Ukrainę, planowane było omówienie zrywu społecznego, określanego Euromajdanem z 2014 roku i aneksji Krymu przez Rosję, ale w obecnej sytuacji trzeba „dopisać” dalszą część historii. Sądzę, że każdy nauczyciel tego przedmiotu na pewno to zrobił.


PAP: Czy uważa pani, że historia jako przedmiot szkolny jest upolityczniana? Jeśli tak, to jak?


P.D.: Moim zdaniem bardzo dużo zależy w tej kwestii od nauczyciela, od tego, w jaki sposób myśli o historii i co przekaże swoim uczniom. Uważam, że historia absolutnie nie powinna być upolityczniana i należy dołożyć wszelkich starań, aby tak właśnie było. Historia ma na celu przekazywanie obiektywnej prawdy. Bardzo niebezpieczne jest używanie jej jako narzędzia w rozgrywkach politycznych.


Rozmawiała Beata Kołodziej (PAP)


Autorka: Beata Kołodziej


bko/ mhr/


Kraj i świat

2024-07-06, godz. 23:40 ME 2024 - Holandia - Turcja 2:1 (opis) Ćwierćfinał: Holandia - Turcja 2:1 (0:1). Bramki: 0:1 Samet Akaydin (35-głową), 1:1 Stefan de Vrij (70-głową), 2:1 Mert Muldur (76-samobójcza). Żółta… » więcej 2024-07-06, godz. 23:30 Liga Letnia NBA - syn LeBrona Jamesa zadebiutował w Lakers Bronny James, niedawno wybrany w drafcie NBA przez ekipę Los Angeles Lakers, w której występuje jego ojciec LeBron, w sobotę zadebiutował w barwach tego zespołu… » więcej 2024-07-06, godz. 23:20 ME 2024 - strzelcy Klasyfikacja strzelców - po 48 z 51 meczów (109 bramek): 3 - Cody Gakpo (Holandia) Georges Mikautadze (Gruzja) Jamal Musiala (Niemcy) Ivan Schranz (Słowacja)2… » więcej 2024-07-06, godz. 23:20 ME 2024 - kartki Czerwone i żółte kartki po 48 z 51 meczów: czerwone (3): Szkocja (1): Ryan Porteous Turcja (1): Bertug Yildirim (poza boiskiem) Czechy (1): Tomas… » więcej 2024-07-06, godz. 23:20 ME 2024 - Anglia i Holandia w drugiej parze półfinałowej Hiszpania z Francją oraz Anglia z Holandią - to pary półfinałowe piłkarskich mistrzostw Europy w Niemczech. W sobotę awans wywalczyli Anglicy, pokonując… » więcej 2024-07-06, godz. 23:10 Wimbledon - Djokovic awansował do 1/8 finału Zajmujący drugie miejsce w rankingu tenisistów Serb Novak Djokovic pokonał Australijczyka Alexeia Popyrina 4:6, 6:3, 6:4, 7:6 (7-3) w trzeciej rundzie wielkoszlemowego… » więcej 2024-07-06, godz. 23:10 ME 2024 - wyniki i program fazy pucharowej Wyniki i program fazy pucharowej piłkarskich mistrzostw Europy: 1/8 finału29 czerwca, sobota 1. Szwajcaria - Włochy 2:0 (1:0) 2. Niemcy - Dania 2:0 (0:0)30… » więcej 2024-07-06, godz. 23:00 Wielkopolskie/ Wiatr porwał dmuchańce na festynie, cztery osoby, w tym dzieci, ranne Cztery osoby, w tym dzieci w wieku 3 i 13 lat, zostały ranne w Radgoszczy (pow. międzychodzki, woj. wielkopolskie) po tym, jak w sobotni wieczór silny podmuch… » więcej 2024-07-06, godz. 23:00 ME 2024 - 30 goli samobójczych w turniejach finałowych (dokumentacja) Turek Mert Muldur jest 30. piłkarzem w historii, który strzelił samobójczego gola w mistrzostwach Europy. Do własnej bramki trafił w sobotnim meczu ćwierćfinałowym… » więcej 2024-07-06, godz. 23:00 ME 2024 - Holandia - Turcja 2:1 (wynik) Ćwierćfinał: Holandia - Turcja 2:1 (0:1). Bramki: 0:1 Samet Akaydin (35-głową), 1:1 Stefan de Vrij (70-głową), 2:1 Mert Muldur (76-samobójcza). Żółta… » więcej
114115116117118119120
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »