Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-01, 06:10 Autor: PAP

Prof. Parczewski: kontynuujemy opiekę i leczenie osób z Ukrainy, które żyją z HIV

Ok. 90 proc. osób, które przyjechały z Ukrainy, a które żyją z wirusem HIV, ma niewykrywalny poziom wirusa w surowicy i nie są zakaźne. To znaczy, że były dobrze leczone. Nam udało się zapewnić im opiekę i ją kontynuować – powiedział PAP prezes Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS prof. Miłosz Parczewski.

"Nie zaskoczyła nas liczba dodatnich pacjentów z Ukrainy. Wiemy, że ten kraj ma dobrze prowadzone programy testowania i wykrywania nowych przypadków, a od pierwszych dni wojny polski system pozwolił na równe traktowanie obywateli Ukrainy w kontekście ochrony zdrowia" – powiedział w rozmowie z PAP lekarz kierujący oddziałem obserwacyjno-zakaźnym w szpitalu wojewódzkim w Szczecinie i prezes Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS prof. Miłosz Parczewski.


Dodał, że nie wszystkie osoby żyjące z wirusem HIV, które pojawiły się w polskim systemie po wybuchu wojny na Ukrainie, to uchodźcy wojenni. Część osób, mieszkając przed wojną w Polsce, leczyła się w swoim kraju, a po 24 lutego zdecydowała się na leczenie w Polsce.


Wskazał, że liczba osób, które wymagają diagnostyki, porady i leczenia antyretrowirusowego po wybuchu wojny i fali migracji wzrosła o ok. 15-16 proc. Jak zaznaczył, jest to zgodne z szacunkami dotyczącymi częstości występowania zakażenia HIV w Ukrainie; jest ona nieco wyższa, niż w Polsce.


"Wszystkim udzielono pomocy. Zresztą, według naszych badań, 90 proc. osób, które przyjechały z Ukrainy, a które były tam zdiagnozowane, ma niewykrywalny poziom wirusa w surowicy. Tak samo wygląda ta statystyka w populacji polskiej. Oznacza to, że nasi sąsiedzi byli leczeni dobrze i skutecznie – i teraz to kontynuujemy" – podkreślił prof. Parczewski.


Niewykrywalny poziom wirusa w surowicy krwi – jak wyjaśnił lekarz – oznacza, że wirus jest "całkowicie wygaszony". "To wyhamowanie zakażenia, nie wyleczenie, ale jesteśmy w stanie całkowicie go kontrolować właściwie u każdego pacjenta, który będzie regularnie przyjmował leki" – mówił. Wskazał, że takie osoby są niezakaźne seksualnie, a więc nie są w stanie zakazić kolejnej osoby.


Dodał, że pacjenci z Ukrainy, tak jak Polacy nie płacą za leczenie. Zaznaczył, że osoby żyjące z HIV w Polsce mają bardzo podobny dostęp do leczenia antyretrowirusowego jak wszyscy obywatele Unii Europejskiej i jest ono prowadzone na wysokim poziomie.


"Udało się nam zapewnić opiekę, +przedłużyć kaskadę opieki+, czyli podtrzymać to, że wirus pozostaje niewykrywalny i osoba nie będzie progresowała do AIDS i nie będzie zakaźna" – wskazał prof. Parczewski.


Dodał, że na Ukrainie testuje się więcej kobiet w ciąży w kierunku wirusa HIV, niż w Polsce, Ukraińcy wprowadzili też darmową profilaktykę przedekspozycyjną, a więc leki chroniące przed zakażeniem.


Prof. Parczewski podkreślił, że wszyscy pacjenci żyjący z HIV otrzymują w poradni nabytych niedoborów immunologicznych w szczecińskim szpitalu wojewódzkim kompleksową opiekę, łącznie z testami na inne choroby przenoszone drogą płciową, kierowaniem do innych specjalistów i opieką psychologiczną.


Od początku istnienia poradni pod jej opieką było 1771 pacjentów. Regularnymi pacjentami pozostaje obecnie ok. 800 osób. Liczba ta zwiększyła się w 2022 r., kiedy personel poradni objął leczeniem grupę ponad 180 pacjentów z Ukrainy, z których prawie wszyscy zdiagnozowani i leczeni byli w swojej ojczyźnie. Nowo przyjętych polskich pacjentów z HIV od 1 stycznia do 28 listopada br. było natomiast 44. Większość stanowią mężczyźni.


Przy szpitalu wojewódzkim działa też punkt konsultacyjno-diagnostyczny, w którym trzy razy w tygodniu, popołudniami, można bez skierowania, za darmo i anonimowo przetestować się w kierunku HIV, WZW typu C i kiły. W tym roku przeprowadzono 763 testy w kierunku HIV, 18 z nich było dodatnich.


Zapytany o poziom świadomości społecznej na temat zakażenia HIV w Polsce prof. Parczewski ocenił, że jest on "słaby". Podkreślił, że mamy "jeszcze dużo do zrobienia" przede wszystkim w zakresie świadomości testowania.


"Wczesna diagnoza, a więc szybko wdrożone leczenie zapobiegają zniszczeniu układu odpornościowego pacjenta i wystąpieniu zespołu nabytego niedoboru odporności, czyli AIDS. Osoba wcześnie zdiagnozowana nigdy tego AIDS nie rozwinie. Niestety, w Polsce powyżej 60 proc. przypadków to późne diagnozy, a ponad jedna trzecia diagnozowana jest już w stadium AIDS. Wniosek? Diagnozujemy ludzi zbyt późno" – wskazał prof. Parczewski.


1 grudnia przypada Światowy Dzień Walki z AIDS. Według danych Krajowego Centrum ds. AIDS w Polsce od początku epidemii (od 1985 r.) do końca ubiegłego roku zakażenie HIV stwierdzono w 27552 przypadkach, 3868 osób chorowało na AIDS, a 1448 osób zmarło. Na 14 listopada br. leczeniem antyretrowirusowym objętych było 17990 pacjentów.


Krajowe Centrum ds. AIDS prowadzi telefon zaufania HIV/AIDS. Informacje można uzyskać pod numerami telefonów 800 888 448 oraz 22 692 82 26.(PAP)


Autorka: Elżbieta Bielecka


emb/ mir/


Kraj i świat

2024-07-26, godz. 17:00 MSWiA: Polscy policjanci będą dbać o bezpieczeństwo kibiców podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu (komunikat) - Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji informuje: 40 policjantów, w tym funkcjonariusze oddziałów prewencji Policji oraz przewodnicy psów służbowych… » więcej 2024-07-26, godz. 17:00 Zachodniopomorskie/ Odwołano zakaz kąpieli na kąpieliskach w Golczewie i Gryficach Jezioro Szczucze w Golczewie oraz kąpielisko miejskie Stawek w Gryficach już bez zakazu kąpieli - wynika z informacji Głównego Inspektoratu Sanitarnego w… » więcej 2024-07-26, godz. 17:00 Będą „Żniwa w skansenie” - Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu zaprasza 4 sierpnia Każdy, kto chciałby spróbować swoich sił w koszeniu kosą czy podbieraniu sierpem może odwiedzić 4 sierpnia Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu, gdzie odbywać… » więcej 2024-07-26, godz. 16:50 Wrocław/ Kultowy neon "Dobry wieczór we Wrocławiu" wraca po remoncie Kultowy neon 'Dobry wieczór we Wrocławiu' przeszedł remont i rozświetli się ponownie w piątkowy wieczór - przekazali miejscy urzędnicy. Będzie go można… » więcej 2024-07-26, godz. 16:40 Kłopotek (PSL): poparłam obecny projekt zmian przepisów dotyczących aborcji, by być wierną swym przekonaniom Posłanka Agnieszka Kłopotek powiedziała PAP, że popierała poprzedni projekt zmian w Kodeksie karnym dotyczących aborcji, który nie został uchwalony, i… » więcej 2024-07-26, godz. 16:40 Od poniedziałku Zlot Harcerski z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego Ponad 2, 5 tys. harcerzy z siedmiu organizacji w Polsce i zagranicy weźmie udział w zlocie z okazji 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Rozpocznie… » więcej 2024-07-26, godz. 16:40 Ekstraklasa piłkarska - Siemieniec: staramy się zoptymalizować zarządzanie drużyną Po zwycięstwie we wtorkowym meczu na Litwie w 2. rundzie eliminacji Ligi Mistrzów, Jagiellonia zagra w sobotę w ekstraklasie z Radomiakiem. 'Staramy się zoptymalizować… » więcej 2024-07-26, godz. 16:40 Paryż - ukraińscy sportowcy: szczęście i smutek jednocześnie Reprezentanci Ukrainy przyjechali na igrzyska do Paryżu z uśmiechem na twarzy, ale z żalem i smutkiem w sercu. Są szczęśliwi, że mają możliwość olimpijskiego… » więcej 2024-07-26, godz. 16:30 Łódź/ 1,1 tys. pracowników szkół przeszkolonych w programie odporna szkoła 1,1 tys. pracowników szkół w Łodzi przeszkolono w pierwszym półroczu działania miejskiego programu 'Odporna szkoła = Bezpieczny mŁodziak'. Projekt zapewniający… » więcej 2024-07-26, godz. 16:30 Mazowieckie/ Areszt dla 32-latka, który ostrzelał z wiatrówki budynki w Żyrardowie Do aresztu trafił 32-latek, który w Żyrardowie (Mazowieckie) ostrzelał z wiatrówki siedziby miejscowej prokuratury i KRUS-u oraz szkoły podstawowej. Mężczyzna… » więcej
43444546474849
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »