Seria poradników, które Zbigniew Lew-Starowicz stworzył wspólnie z dziennikarką Krystyną Romanowską pod egidą wydawnictwa Czerwone i Czarne, poszerzyła się o kolejną pozycję. Tym razem książka nosi tytuł „Czego pragnie kobieta”. Tytuł trafił do sprzedaży 28 września.

W książce tej Lew-Starowicz stwierdza, że „lista oczekiwań kobiet wobec mężczyzn jest dłuższa niż litania do Matki Boskiej”. Zaznacza też, że kobiety, co pokazują badania, chcą więcej od swojej drugiej połówki niż mężczyźni od nich. Dla tych przeważnie liczy się „dobry seks, niezłe jedzenie i mile spędzany wolny czas”. Ponieważ pragnienia panów częściej są spełniane, ci są bardziej zadowoleni ze swoich długotrwałych relacji niż kobiety.

Dlatego seksuolog ostrzega kobiety, które mają zbyt rozbuchane "pedagogiczne" zapędy i próbują mężczyzn przyuczyć do życia w rodzinie, by ci lepiej spełniali ich potrzeby. „Pojawia się tutaj pewien ciekawy subtelny mechanizm, o którym kompletnie się nie mówi. Dotyczy to związków, w których mężczyzna niejako zgadza się, żeby zostać wychowanym na dobrego męża i ojca. On jest bardzo zaangażowany w swoją metamorfozę, ponieważ zależy mu na kobiecie, nie chce jej stracić, chce być z nią. Nagle pojawiają się masowe zaburzenia erekcji, seks znika, mężczyzna staje się prawie impotentem” – Lew-Starowicz opowiada o doświadczeniach swoich pacjentów.

„Na poziomie świadomym, kiedy rozmawia się z nim w gabinecie, wie, że podjął się jakiegoś zobowiązania i powinien mu sprostać: rodzina, dziecko, bycie razem, +ona nie może za długo czekać+. Kiedy zwraca mu się uwagę, że dziwnym zbiegiem okoliczności po takiej decyzji z jego strony seks zaczął się pogarszać – neguje taką konstatację. Na poziomie świadomym nie może przecież sabotować tej relacji, więc robi to za niego jego penis. To on odmawia zgody na wychowanie na grzecznego” - mówi profesor.

Bywa jednak, co może być pocieszeniem dla kobiet, że z rozrywkowego chłopak po pojawieniu się dziecka „wyrasta” odpowiedzialny ojciec. Nie dlatego, że wychowała go kobieta, tylko dlatego, że sam dojrzał. Co podkreśla seksuolog, mężczyzna musi mieć poczucie, że jest "autokreatorem". (PAP Life)

ag/ moc/